Opieka nad dziećmi po rozwodzie rodziców to trudny i wzbudzający silne emocje temat. Choć bezpieczeństwo, spokój i dobro dzieci powinny być zawsze kwestiami priorytetowymi, to niejednokrotnie bywa tak, że uzgodnienia pomiędzy rodzicami przebiegają w atmosferze kłótni oraz wzajemnych oskarżeń. Wówczas podział opieki rozstrzygany jest przez sąd, który również ustala m.in. miejsce zamieszkania dziecka czy wysokość alimentów. Zdarza się jednak, że rodzice sami dochodzą do porozumienia - to wypracowane stanowisko jest badane przez sąd pod kątem zgodności z dobrem dziecka. Radca prawny Marta Wadas z Kancelarii Kupilas&Krupa w Bielsku-Białej tłumaczy, w jaki sposób ustalana jest opieka nad dziećmi po rozwodzie, czym jest opieka naprzemienna, także w kontekście świadczenia 500+ oraz jak ustalane są alimenty. Zachęcamy do zadawania pytań w temacie.

Rozpad małżeństwa często wiąże się z problemem ustalenia kwestii opieki nad dziećmi. Jeśli rodzice nie są w stanie porozumieć się (nawet poprzez pełnomocników czy w drodze mediacji) - decyzję podejmuje sąd, biorąc pod uwagę przede wszystkim dobro małoletnich. Co do zasady - art. 58. § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, że w wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka.

Jednak sądowne regulowanie kontaktów nie jest przy tym obowiązkowe, jeśli rodzice są w stanie we własnym zakresie kontakty z dzieckiem regulować na bieżąco. Sąd wówczas uwzględnia pisemne porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Warto też pamiętać, że rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia.

W braku porozumienia małżonków, sąd, uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, rozstrzyga o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Sąd może postanowić, że oboje rodzice zachowają pełnię władzy rodzicielskiej, ale też może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, jeżeli dobro dziecka za tym przemawia. Zachowanie pełni władzy rodzicielskiej z kolei nie jest tożsame z przyznaniem bieżącej opieki nad dzieckiem. Sąd może rozstrzygnąć, że oboje rodzice zachowują władzę rodzicielską, ale sprawowanie pieczy nad dzieckiem pozostawić jednemu z nich i ustalić zasady kontaktów z drugim rodzicem.

Sąd podejmując decyzje w przedmiocie wykonywania władzy rodzicielskiej, sprawowania pieczy i opieki nad małoletnim jest zawsze ukierunkowany na dobro dziecka i to nim przede wszystkim się kieruje. Sąd posiłkuje się głównie dowodem z opinii biegłych z Opiniodawczego Zespołu Specjalistów Sądowych, w której specjaliści po przeprowadzeniu m.in. obserwacji rodziców i dziecka sporządzają opinię np. co do kompetencji wychowawczych rodziców, czy więzi emocjonalnej dziecka z rodzicem..

Opieka naprzemienna po rozwodzie

Jednym ze sposobów sprawowania władzy rodzicielskiej jest opieka naprzemienna. W kodeksie rodzinnym i opiekuńczym nie znajdziemy jej definicji. Mimo to sądy orzekają ją w oparciu o zacytowane powyżej przepisy i robią to coraz częściej. Niniejszy sposób zakłada sprawowanie opieki naprzemiennie w różnych, powtarzalnych okresach, np. w jednym tygodniu opiekę sprawuje matka, a w następnym ojciec. Kluczową ideą opieki naprzemiennej jest stworzenie dla rodziców możliwości zajmowania się dzieckiem oraz brania udziału w jego codziennym życiu w równym stopniu. Jednak należy zwrócić uwagę, że niezwykle istotna z punktu widzenia rozstrzygnięcia o pieczy naprzemiennej, jest relacja pomiędzy rodzicami. Niniejszy model sprawowania opieki zakłada, że rodzice stale ze sobą współpracują, zatem konieczne jest, aby pozostawali ze sobą w relacji, która na to pozwala. Stąd np. głęboki konflikt pomiędzy rodzicami, mający nawet źródło w okolicznościach niezwiązanych z dzieckiem, może wykluczyć możliwość sprawowania opieki naprzemiennej..

Alimenty na dziecko i zasada równej stopy życiowej

Jednym z elementów wyroku rozwodowego jest orzeczenie o alimentach na rzecz małoletnich dzieci. Strony mogą zgodnie ustalić wysokość alimentów płatnych na dziecko. W przypadku braku takiego porozumienia, o wysokości alimentów rozstrzyga sąd. Zasadą jest, że oboje rodzice są obowiązani do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka. Jeżeli to jeden rodzic sprawuje w przeważającej mierze opiekę nad dzieckiem, to drugi jest zobowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania w większej części.

Zgodnie z art. 135 § 1 Kodeksu Rodzinnego przy ustalaniu wysokości alimentów bierze się pod uwagę zarówno usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, jak i możliwości majątkowe i zarobkowe osoby zobowiązanej do łożenia alimentów. Warto w tym miejscu przywołać zasadę równej stopy życiowej. Mówi ona, że dziecko ma prawo do życia na poziomie i standardzie co najmniej takim, jak jego rodzice i to zarówno wtedy, gdy rodzice żyją z dzieckiem wspólnie, jak i wtedy, gdy rodzice żyją z dzieckiem oddzielnie.

Rodzice nie mogą uchylać się od obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, tylko na tej podstawie, że wykonywanie obowiązku alimentacyjnego stanowiłoby dla nich nadmierny ciężar. Rodzice mają bowiem obowiązek podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami (Uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 1976 r., III CZP 46/75, Legalis). Co ważne, obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka nie wygasa z chwilą osiągnięcia pełnoletności. Obowiązek trwa tak długo, jak długo dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie.

Wbrew obiegowym opiniom, przepisy polskiego prawa nie przewidują wieku, po którego osiągnięciu rodzice nie muszą już płacić alimentów. Potwierdza to orzeczenie Sądu Najwyższego o sygnaturze akt III CKN 257/97, OSNC 1998, które mówi, że: „Obowiązek ten nie jest ograniczony przez żaden sztywny termin, a w szczególności - przez termin dojścia przez alimentowanego do pełnoletności. Nie jest także związany ze stopniem wykształcenia w tym sensie, że nie ustaje z chwilą osiągnięcia przez alimentowanego określonego stopnia podstawowego lub średniego wykształcenia. Jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie tego obowiązku, jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie, przy czym przyjmuje się, że nie można tego oczekiwać od dziecka małoletniego”. Wobec tego, w odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletność, wziąć pod uwagę należy fakt, czy chcą dalej się uczyć oraz czy osobiste zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie nauki..

Alimenty a 500 Plus

Świadczenie 500 Plus (od 1 stycznia 800 Plus) przysługuje m.in. matce lub ojcu jeżeli dziecko wspólnie zamieszkuje, pozostaje na jego utrzymaniu i faktycznie sprawuje nad nim opiekę. W przypadku sprawowania opieki naprzemiennej nad dzieckiem, każdemu z rodziców wypłacana jest połowa kwoty świadczenia. Na zakres i wysokość świadczeń alimentacyjnych nie wpływa świadczenie 500 Plus, co oznacza, że otrzymywanie przez rodzica świadczenia 500 Plus nie może mieć żadnego wpływu na wysokość alimentów należnych od drugiego rodzica. Co również istotne, sąd dokonujący zasądzenia alimentów, nie bierze pod uwagę 500 Plus, pomimo, że przeznaczenie tego świadczenia jest takie samo, jak alimentów.

Artykuł powstał przy współpracy z Kancelarią Prawną Kupilas&Krupa z Bielska-Białej.

***

Powyższa publikacja portalu bielsko.biala.pl jest częścią cyklu publikacji na temat aktualnych problemów prawnych, z jakimi spotyka się każdy z nas w życiu prywatnym czy pracy zawodowej. Opracowania powstały dzięki współpracy z ekspertami z renomowanej kancelarii prawniczej z Bielska-Białej, którzy odpowiadają na łamach portalu na pytania Czytelników w sprawach dotyczących poruszanych zagadnień. Pytania można zadawać pod artykułem, na naszym profilu w Facebooku i na adres: [email protected], a także na adres i w serwisach społecznościowych Kancelarii Prawnej Kupilas&Krupa.

Dotychczas w tym cyklu ukazały się następujące artykuły: