W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru dwóch samochodów na terenowym parkingu przy ul. Krakowskiej i Lwowskiej. To kolejne tego typu zdarzenia w Bielsku-Białej w ostatnich dniach. Kilka dni temu spłonęło auto zaparkowane przy ul. Skośnej.

Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do służb ratunkowych ok. godz. 23.50 w nocy z poniedziałku na wtorek. Zadysponowana na miejsce zdarzenia straż pożarna potwierdziła pożar dwóch samochodów marki audi - 80 oraz a6. Jeden z nich wyposażony był w instalację gazową. Ogniem zajęte były zarówno komory silnika, jak i wnętrze obu pojazdów.

Strażacy przystąpili do podania prądów wody i ugasili płonące auta. W wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń. Po ugaszeniu i schłodzeniu samochodów zakręcono butle z gazem w jednym z pojazdów. Dokonano również sprawdzenia kamerą termowizyjną obu aut - nie stwierdzono zagrożenia. Dalsze czynności wyjaśniające prowadzi obecna na miejscu policja. Wszystko wskazuje, że było to podpalenie.

- Prowadzimy czynności wyjaśniające w sprawie pożaru dwóch samochodów. Badamy okoliczności i przyczyny - mówi asp. szt. Katarzyna Chrobak, oficer prasowa bielskiej policji.

To kolejny nocny pożar samochodu w Bielsku-Białej. Kilka dni temu samochód spłonął przy ul. Skośnej. Na parkingu przy Krakowskiej i Lwowskiej samochody płonęły już w październiku 2021 roku oraz latem 2020 roku - czytaj TUTAJ i TUTAJ. Dwa lata temu w ciągu kilku tygodniu w kilku miejscach miasta spłonęło łącznie kilkanaście aut. Sprawcy nie ustalono, a o ustaleniach szczegółowo nasz portal informował w artykule Seria zagadkowych podpaleń samochodów. Umorzono z powodu niewykrycia sprawcy.

bak