Na naszych drogach pojawia się coraz więcej używanych samochodów. Większość z nich to modele sprowadzone z zagranicy. Głównym czynnikiem, który odpowiada za to zjawisko, jest kusząco niska cena aut. Decydując się na zakup pojazdu z drugiej ręki, powinniśmy zwrócić uwagę na kilka aspektów. Naszym zadaniem jest przede wszystkim zweryfikowanie bezwypadkowości oraz ewentualnych napraw blacharsko-lakierniczych. Do tego celu świetnie sprawdzi się miernik grubości lakieru.

Miernik grubości lakieru - co to takiego? 

To urządzenie służy do wykonywania pomiaru grubości lakierniczej samochodu. Miernik lakieru pozwala nam dowiedzieć się, czy warstwa fabrycznego lakieru była kiedykolwiek zmieniana, a co za tym idzie, czy auto, które planujemy kupić, nie uczestniczyło w kolizji. 

Na rynku dostępnych jest kilka typów tego rodzaju sprzętów, co prawda działają one w oparciu o odmienne mechanizmy, jednak są dostosowane do kilku powłok, w tym takich jak: plastik, aluminium czy stal. 

Rodzaje mierników 

  • miernik magnetyczny - najprostszy model, który kupimy już za ok. 20-30 złotych. To urządzenie składa się z magnetycznej końcówki oraz trzpienia ze skalą i jest bardzo proste w użyciu. Do powłoki lakieru przykładamy końcówkę i ciągniemy, aż sama się nie oderwie. Im słabiej trzyma się magnes, tym słabiej wysunie się trzpień. Jeżeli warstwa lakieru bądź szpachli jest gruba, końcówka oderwie się zdecydowanie szybciej. Na tej podstawie można szybko dowiedzieć się, czy dany element był naprawiany, czy też nie, 
  • miernik elektroniczny - miernik elektroniczny jest wyposażony w zewnętrzne źródło zasilania, które stanowią baterie. Ten sprzęt charakteryzuje się o wiele lepszą dokładnością oraz wyższą ceną. W trakcie pomiaru wykorzystywane są ultradźwięki, dzięki czemu ten model świetnie radzi sobie z mierzeniem grubości powłok aluminiowych, stalowych, a także plastikowych. Wśród plusów tego urządzenia wiele osób wymienia także prostotę obsługi. W tym przypadku nawet osoby niemające styczności z tą technologią są w stanie uzyskać wiarygodny wynik, nawet przy nieprecyzyjnym pomiarze. 

Jak go używać? 

Przed przystąpieniem do mierzenia powłoki lakierniczej, warto dowiedzieć się, ile wynosi fabryczna grubość lakieru. Z reguły najpopularniejszy jest poniższy podział: 

  • 60 µm-200 µm - powłoka fabryczna, 
  • 200 µm - 300 µm - powtórnie malowany lakier, 
  • powyżej 300 µm - szpachlowanie i naprawa blacharska. 

Zanim rozpoczniemy pomiar, powinniśmy wykonać kalibrację. Urządzenia z wyższej półki są wyposażone w płytki kalibracyjne, dzięki którym sami możemy tego dokonać. 

Najlepiej, gdy umyjemy samochód przed mierzeniem lub przetrzemy szmatką miejsca, w których będziemy przykładać sondę. Dzięki temu unikniemy błędnych wyników. Nowoczesne modele mierników wymagają tylko włączenia i przyłożenia sondy do lakieru. Warto pamiętać, aby dokonywać pomiarów w jak największej ilości miejsc. Naszą uwagę powinniśmy skupić na tych elementach, których nie da się wymienić. Mowa tu m.in. o: progach, słupkach i tylnych błotnikach. Warto także pamiętać o tym, że grubość powłoki może różnić się na jednym z fragmentów samochodu (nie więcej niż ok. 10 µm) oraz w zależności od konkretnych obszarów. 

Choć samo użycie miernika lakieru wydaje się banalnie proste, to jednak interpretacja wyników wymaga już większej wprawy. Dlatego posiadając tego rodzaju urządzenie, warto ćwiczyć korzystanie z niego, chociażby na samochodach znajomych. Nie warto podejmować decyzji o zakupie używanego auta, jeżeli nie posiadamy doświadczenia w tym zakresie. Nawet pojazd z drugiej ręki to spory wydatek, warto więc poprzeć swój wybór o opinię specjalisty i to jemu zlecić pomiar grubości lakieru.