Elastyczna polityka cenowa rosyjskich firm wydobywczych w dużej mierze przekłada się na to, że każdego roku sprowadzamy z tego kraju grubo ponad 6 milionów ton węgla rocznie.

 

Omawiana branża u naszych sąsiadów jest w głównej mierze nastawiona na eksport, dlatego stosuje różnorakie techniki, które dostosowują cenę za tonę węgla do sytuacji, a także potrzeb odbiorców w konkretnych państwach, także w Polsce. Sprawia to, że import węgla z Rosji jest dla nas po prostu opłacalny. Polityka cenowa to jednak nie wszystko.

Czynniki zmniejszające cenę

W różnego rodzaju publikacjach podkreśla się również fakt, iż węgiel z Rosji jest tańszy w porównaniu do polskiego głównie dzięki stosowanej w tym kraju metodzie odkrywkowej. Ten sposób wydobycia surowca generuje bowiem mniejsze koszty, co oczywiście przekłada się na końcową cenę za tonę. W naszym kraju zmuszeni jesteśmy inwestować w drogą infrastrukturę podziemną, gdyż nasze wydobycie odbywa się kilkaset metrów pod gruntem. W Rosji natomiast wszystko realizowane jest na powierzchni.

Czynników zmniejszających koszt zakupu surowca u naszych sąsiadów jest oczywiście więcej. Jeżeli jesteśmy przy wydobyciu, warto podkreślić również fakt, iż rosyjski węgiel charakteryzuje się stosunkowo niską zawartością siarki. Jak powszechnie wiadomo, pierwiastek ten znacząco obniża jakość węgla, dlatego należy usuwać. Niestety, proces redukcji zawartości siarki w węglu wymaga użycia zaawansowanej technologii opartej na odpowiednim sprzęcie. Nietrudno się domyślić, iż wszystko to kosztuje. I to sporo.

Kolejnym elementem, na który warto zwrócić baczną uwagę, jest tranzyt. Koszt transportu węgla jest w Rosji bardzo niski. Co więcej, polskie firmy i gospodarstwa domowe najczęściej nie muszą martwić się cenami za przewiezienie surowca do naszego kraju, ponieważ finansuje je państwo. Wszystkie wymienione wyżej czynniki sprawdzają, ze cena tony węgla rosyjskiego oscyluje w granicach 160 złotych, czyli wielokrotnie mniej niż w przypadku surowca rodzimego.

Dlaczego polski węgiel jest taki drogi?

Warto więc zadać sobie pytanie, dlaczego się tak dzieje. Oczywiście powodów wymienić można co najmniej kilka.

Najważniejszą kwestią zwiększającą koszt węgla polskiego są podatki. Obecnie, wysokość podatku VAT ustalona jest na poziomie 23 procent. W Rosji ten sam podatek wynosi 15 procent. Jest to ogromna różnica, która przekłada się na wydatki polskich odbiorców. Nie należy zapominać również o podatku akcyzowym, który muszą płacić firmy kupujące węgiel. Wynosi on 30 złotych za tonę. Co więcej, wieloma opłatami objęte są również same kopalnie. Wspomnieć trzeba między innymi o podatkach za wydrążenia w wyrobiskach, używanie specjalistycznego sprzętu czy chociażby o dodatkowych opłatach dla gmin.

Ogromne znaczenie ma także konieczność spełniania rozmaitych norm unijnych, które dotyczą między innymi stosowanych narzędzi czy chociażby realizowanych metod. Polskie przedsiębiorstwa wydobywcze muszą więc prowadzić swoją działalność w zgodzie z unijnym prawem, co ma wpływ na stronę kosztową.

Jak więc widać, wiele jest czynników, które decydują o tym, iż polski węgiel jest droższy w porównaniu do surowców rosyjskich. Sprzedaż węgla kamiennego w Rosji prowadzona jest na szeroką skalę, głównie ze względu na atrakcyjne ceny. Nic więc dziwnego, że firmy sprowadzające go z zagranicy są tak potrzebne. Polskie kopalnie co roku wydobywają ponad 70 milionów ton czarnego paliwa, które jednak bardzo często jest nieużywane. Dlaczego? Ponieważ sprowadzanie węgla z Rosji i innych krajów jest dla wielu firm po prostu bardziej opłacalne.