Chustowanie, czyli noszenie dzieci w chustach cieszy się coraz większym powodzeniem. Decydują się na nie młode i aktywne mamy, które zamiast dużego i ciężkiego wózka chcą mieć dziecko jak najbliżej siebie.

W internecie można dzisiaj kupić najróżniejsze chusty do wiązania – dla początkujących i doświadczonych. Jeżeli już masz chustę, ale jednak nie podbiła twojego serca, jednym z powodów może być brak umiejętności jej prawidłowego wiązania, ponieważ dobrze zamotana chusta jest komfortowa zarówno dla rodzica, jak i dla dziecka. Sprawdź razem z nami, jakie są najczęściej popełniane błędy przy chustowaniu.

Źle dobrana chusta

Nie wszystkie chusty do noszenia dzieci nadają się dla początkującej osoby, która nie ma jeszcze żadnej wprawy w ich wiązaniu. W takim przypadku poleca się przede wszystkim chusty elastyczne, które wykonane są z materiału łatwego w układaniu i wiązaniu. Można także wybrać chustę z kołami, tak zwaną chustę kółkową, ponieważ koła są przeznaczone do przeciągnięcia przez nie chusty, więc wiązanie również jest uproszczone.

Warto również wspomnieć o tym, że zarówno chusta, jak i wybrane wiązanie muszą być odpowiednie dla wieku oraz wagi noszonego dziecka. W sprzedaży dostępne są chusty o różnych długościach i splotach, dlatego też przy ich zakupie należy zwrócić uwagę na te parametry.

Rezultaty źle zawiązanej chusty:

  • nadmiernie wypychany do przodu albo do tyłu kręgosłup dziecka
  • dziecko nie może przyjąć pozycji zgięciowo-odwiedzeniowej – tak zwanej „żabki”
  • dziecko jest odwrócone tyłem do rodzica, dlatego nie może się w niego wtulić
  • wiązanie przechodzi pomiędzy nogami dziecka, nie powinno ono wywierać dużego nacisku na krocze dziecka
  • główka dziecka nie jest właściwie podparta lub jest nadmiernie przyciśnięta do rodzica albo tkaniny

Warto pamiętać o tym, że często przy stacjonarnym zakupie chusty w dobrym sklepie można otrzymać bezcenne porady dotyczące jej wiązania – wtedy doświadczona osoba będzie mogła pokazać ci, jak należy zawiązać chustę, by zrobić to bez szkody dla dziecka i nadmiernego obciążenia dla siebie.