Już w najbliższy weekend kolejna walka Michała Oleksiejczuka w UFC! Sprawdź naszą zapowiedź pojedynku z niepokonanym w ostatnich latach Caio Borralho. Czy Brazylijczyk tym razem skończy na deskach?

Michał Oleksiejczuk

Do oktagonu UFC wraca Michał Oleksiejczuk. Swoją karierę z najlepszą federacją sportów walki na świecie Michał Oleksiejczuk rozpoczął w 2017 roku. Można więc powiedzieć, że jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników z naszego kraju, którzy występują w UFC. Na początku swojej kariery Oleksiejczuk w UFC zanotował 2 zwycięstwa, a także non-contest. Zapowiadało się więc naprawdę solidnie, jednak dwie porażki z rzędu w 2019 i 2020 roku były cenną lekcją pokory.

Hussar wrócił na zwycięską ścieżkę w 2021 roku, wygrywając po decyzji sędziów z Modestasem Bukauskasem. Trzeba przyznać, że był to wyrównany pojedynek, w którym jednak Polak wyprowadził więcej celnych ciosów i zasłużenie zwyciężył. Kolejnym testem miał być Shamil Gamzatov, jednak tutaj Oleksiejczuk nie pozostawił kwestii wygranej w rękach sędziów, a zakończył pojedynek przed czasem. Ponownie, gdy wydawało się, że Michał buduje swoją pozycję w rankingach i znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji, przydarzyła się kolejna porażka. Tym razem przegrał z Dustinem Jacobym po niekorzystnym werdykcie arbitrów.

W 2 kolejnych starciach Polak wygrał z Samem Alveyem, a także Codym Brundage, dlatego też redakcja mma24 uznaje go za jednego z najlepszych zawodników z naszego kraju w UFC. Oleksiejczuk ma przed sobą bardzo trudne zadanie, jakim będzie pojedynek z Borralho. Polak z pewnością zdaje sobie z tego sprawę. Analizując dotychczasowe statystyki Oleksiejczuk jeszcze nigdy w czasie kariery w UFC, nie wygrał 3 walk z rzędu. Czy tym razem uda mu się przeskoczyć ten próg?

Hussar po 2 zwycięstwach z rzędu, w których wygrywał przed czasem, otrzymał bardzo wymagającego rywala. Oleksiejczuk do tej pory wygrywał 18 razy w zawodowej karierze. W jego bilansie widnieje również 5 porażek, z których aż 3 miały miejsce przez poddanie. Ogólnie rozkładając na czynniki pierwsze dotychczasowe pojedynki Hussara łatwo zauważyć, że najczęściej kończyły się one przed czasem. Oleksiejczuk tylko raz dał się znokautować, a ogólnie sam aż 13 razy posłał rywali na deski. Raczej nie jest to zawodnik, który bazuje na solidnym parterze, dlatego też tylko jedno zwycięstwo zaliczył przez poddanie.

Michał Oleksiejczuk – statystyki:

Oleksiejczuk przegrał 5 zawodowych walk.

Oleksiejczuk ma na koncie 18 wygranych.

Polak wygrał swoje 2 ostatnie walki.

Michał Oleksiejczuk przegrał tylko 1 z 5 poprzednich pojedynków dla UFC.

13 z 18 wygranych Polaka to zwycięstwo przez KO/TKO.

Caio Borralho

Kolejnym przeciwnikiem Oleksiejczuka jest Caio Borralho. Brazylijczyk ma na swoim koncie serię 12 zwycięstw z rzędu, a 3 z nich miały miejsce już podczas kariery w UFC. W bilansie tego fightera widnieje 15 zawodowych pojedynków, czyli pod kątem doświadczenia może się pochwalić mniejszym dorobkiem niż Polak. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że jego statystyki wyglądają zdecydowanie lepiej. 30-latek ma na koncie 13 wygranych, 1 remis i 1 non-contest. Zawodnik Combat Club najczęściej wygrywał po decyzji sędziów. Łącznie 7 pojedynków z jego udziałem było stoczonych na pełnym dystansie – 6 razy wygrywał w ten sposób, a raz przegrał. Jego jedyna porażka w dotychczasowej karierze miała miejsce w 2015 roku. Od tego czasu stoczył jednak wiele pojedynków, w których nie zanotował żadnej porażki, więc można powiedzieć, że wyciągnął wnioski na przyszłość.

Borralho w ostatnich występach dla UFC wygrywał dwa razy po decyzji sędziów, a raz po technicznej decyzji w końcówce 3. rundy. Ogólnie jednak przekrojowo można powiedzieć, że nie jest to zawodnik, który siłą swojego ciosu posyła kolejnych przeciwników na deski. Raczej można się tutaj spodziewać wyrachowanego punktowania Polaka, który będzie musiał znaleźć na to jakiś sposób. Ogólnie z 7 ostatnich pojedynków Brazylijczyka tylko 2 zakończyły się przed czasem. Eksperci z mma24, a także analitycy zakładów bukmacherskich nie mają wątpliwości, że faworytem tego starcia jest zawodnik z Brazylii, jednak nie takie niespodzianki miały już miejsce w UFC. Jeśli Oleksiejczuk chce być jednym z najlepszych zawodników w swojej kategorii wagowej, to po prostu musi wygrywać z lepszymi od siebie, a takim rywalem jest Borralho.

Jak może wyglądać walka?

W UFC występują jednak najlepsi fighterzy na świecie, więc Oleksiejczuk nie stoi na straconej pozycji. Atutem Polaka jest bez wątpienia siła ciosu, ponieważ aż 13 pojedynków wygrywał przez KO/TKO. Jeśli uda mu się trafić Brazylijczyka, to będzie miał szansę, aby posłać go na deski. Jego przeciwnik nie dysponuje tak silnym ciosem, a dominuje rywali przede wszystkim szybkością, a także celnością ciosów. Borralho podczas swojej kariery w UFC nie został jeszcze poważnie sprawdzony, jak wygląda jego odporność na silne uderzenia. Redaktorzy mma24 zwracają uwagę, że największe szanse na wygraną Polak będzie miał na początku pojedynku. Im dłużej będzie trwała ta walka, tym większe będzie prawdopodobieństwo wygranej Brazylijczyka. Kondycyjnie zawodnik Combat Club powinien mieć tutaj przewagę, więc jeśli planujesz obstawiać wygraną Polaka, to raczej będzie to zwycięstwo przed czasem aniżeli na pełnym dystansie.

Przed nami bardzo ciekawe starcie, w którym analitycy zakładów bukmacherskich wskazują, że zdecydowanym faworytem jest Borralho. Do tej pory żadnemu z zawodników nie udało się znokautować Brazylijczyka, więc kurs na takie zakończenie pojedynku jest bardzo wysoki. Kto jednak mógłby to zrobić, jeśli nie Michał Oleksiejczuk, który aż 13 razy posyłał rywali na deski w zawodowej karierze i w zasadzie tylko w ten sposób może zdominować swojego rywala. Borralho może chcieć ograniczyć atutu stójkowe Polaka i przenieść rywalizację do parteru, gdzie Oleksiejczuk nie czuje się najlepiej.

Możliwym scenariuszem w tym pojedynku jest również zakończenie rywalizacji po decyzji sędziów. Brazylijczyk najczęściej w swojej karierze wygrywał właśnie w ten sposób i może zdecydować się również na punktowanie swojego rywala w najbliższym starciu. Borralho z pewnością będzie zdawał sobie sprawę, że Oleksiejczuk dysponuje siłą ciosu, która w dowolnym momencie może rozstrzygnąć losy tego starcia. Właśnie dlatego wyrachowana taktyka może okazać się kluczem do sukcesu. Borralho w swojej karierze wiele razy pokazywał, że jest w stanie dopasować styl walki do taktyki i umiejętności swojego rywala, więc takie podejście nie jest tutaj wykluczone.

Wszystkie walki na UFC Fight Night w najbliższy weekend są dostępne w ofercie Superbet. Możesz wykorzystać ofertę powitalną na start, która gwarantuje kilka ciekawych opcji. Pamiętaj, aby obstawiać odpowiedzialnie.

Więcej sportowych informacji z Bielska!

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

 

Autor tekstu: Filip Mełnicki – obecnie związany z agencją iGaming Nomads. Od 2 lat w branży iGaming, zajmuje się pisaniem artykułów o sporcie i zakładach bukmacherskich. Prywatnie fan Twardych Pierników Toruń.