W mediach każdy nieco ostrzejszy atak zimowej pogody jest zapowiadany niemal jak apokalipsa. Trochę mrozu i opady śniegu w grudniu czy styczniu są często przedstawiane jako coś wyjątkowego, niemal nie do wytrzymania. Osoby spędzające jednak na świeżym powietrzu każdą wolną chwilę doskonale zdają sobie sprawę, że tak naprawdę wystarczy odpowiedni ubiór, aby w każdych warunkach czuć się bezpiecznie i komfortowo. Co więc powinniśmy wyjąć z szafy lub o jakie elementy garderoby ją uzupełnić, kiedy za oknami zagości trzaskający mróz?

Warstwowy ubiór to podstawa

Chociaż fakt ten jest już znany od dziesiątków lat, to jednak często zapominamy się do niego stosować. Najlepszą termikę zawsze uzyskamy stosują warstwowy strój, czyli kiedy ubierzemy się na tzw. „cebulkę”. W przeszłości, kiedy odzież nie była najwyższej jakość, taka cebulka mogła się składać z kilku czy nawet kilkunastu warstw odzieży, co nie było zbyt komfortowym rozwiązaniem, jednak działało. Dzisiejsze ubrania posiadają na szczęście zupełnie inne parametry izolacyjne i tak naprawdę przez większą część zimy wystarczy nam ubranie złożone z 3 lub 4 warstw. Doskonale wiedzą o tym wszyscy miłośnicy zimowych aktywności outdoorowych. Jeśli jeszcze nie kompletujesz w ten sposób swojego ubioru, warto zapoznać się z kilkoma podstawowymi zasadami, których powinniśmy przestrzegać wybierając strój na mroźną pogodę.

Ubranie bezpośrednio na ciało

Pierwsza, niewidoczna warstwa odzieży jest wbrew pozorom najważniejsza. To ona ma bezpośredni kontakt ze skórą i będzie zapewniała odpowiedni komfort termiczny w czasie aktywności. Nowoczesna bielizna termoaktywna męska i damska jest wykonywana z materiałów, które ekspresowo odprowadzają wilgoć od skóry i przekazują ją do kolejnych warstw odzieży. Ktoś powie - no tak, ale ja używam zwykłego bawełnianego T-shirta i też jest wygodnie. Jest, ale tylko na krótką metę. Jeśli mamy do pokonania kilka kroków to nie zauważymy różnicy. Jeśli jednak wybieramy się na dłuższy spacer w niskich temperaturach, jeździmy na nartach czy podejmujemy inną aktywność fizyczną, to zwykła bawełniana koszulka niestety będzie akumulowała wilgoć. Dodatkowo taka mokra koszulka będzie stanowiła nieprzyjemny, wychładzający kompres i zdecydowanie obniży nasz komfort. Nowoczesna bielizna termoaktywna jest najczęściej produkowana z włókien syntetycznych, które błyskawicznie odciągają wilgoć ze skóry. Niektórzy nie przepadają za syntetycznymi włóknami. Dla nich dostępna jest też bielizna termoaktywna merino. Wykonane z naturalnej wełny bluzy, koszulki i getry wysychają znacznie szybciej od bawełny, a nawet kiedy są mokre, nie wychładzają tak bardzo organizmu. Wełna merino jest przy tym bardzo przyjemna w dotyku, oferując bardzo wysoki komfort użytkowania.

Coś izolującego

Kolejną warstwą zakładaną na dobrze dopasowaną bluzę termoaktywną powinna być lekka izolacja. Tutaj mamy do wyboru bardzo szeroki przekrój modeli. Od lekkich bluz termicznych, po klasyczne polary. W przypadku większych mrozów drugą warstwę można zdublować lub też sięgnąć po lekkie kurtki puchowe. Modele o dość dobrze dopasowanym kroju oferują fenomenalne właściwości izolacyjne. Te wykonane z naturalnego puchu doskonale sprawdzą się w siarczystych mrozach, te z ociepliną syntetyczną będą dobrym wyborem na umiarkowane temperatury. Środkowa warstwa izolacyjna pozwala idealnie dostosować się do temperatury. Im będzie zimniej, tym cieplejszy i grubszy model musimy po prostu wybrać.

Skuteczne zabezpieczenie przed wiatrem i śniegiem

Ostatnią warstwą jest ta zewnętrzna. Jej zadaniem jest ochrona przed wiatrem  i śniegiem. Ma zapobiegać utracie ciepła i chronić pozostałą odzież przed łatwym przemoknięciem. W tym charakterze sprawdzają się tylko dwa rozwiązania. Jeśli potrzebujemy ochrony przed wiatrem, dobrym wyborem będzie zimowy softshell. To modele, które chronią przed mroźnymi podmuchami wiatru. Jeśli jednak spodziewamy się dużych opadów śniegu warto rozważyć kurtkę z membraną. Zabezpieczy nas ona nie tylko przed wiatrem ,ale również przed przemoknięciem, niezależnie od tego ile czasu będziemy przebywać w śnieżycy. Kurtki z membraną w połączeniu z pozostałymi warstwami odzieży doskonale spisują się nawet w najcięższych warunkach pogodowych. To jedne z elementów garderoby, który powinien się znaleźć w szafie każdego miłośnika zimowych aktywności.

O czym jeszcze pamiętać?

Warto wiedzieć, że jeśli decydujemy się już na warstwowy ubiór, należy zadbać o to, aby każda warstwa była wykonana z materiałów gwarantujących dobre odprowadzanie wilgoci. Jeśli zaburzymy cały system wprowadzając do niego  gromadzącą wilgoć bawełnę, chociażby w postaci koszulki czy bluzy, to całość może nie przynieść pożądanego efektu. Oprócz tego warto pamiętać o niezbędnych zimowych dodatkach. Ciepła czapka, odpowiednie rękawiczki czy stuptuty, czyli specjalne ochraniacze na buty chroniące przed dostawaniem się do nich śniegu – to tylko kilka akcesoriów, które zwiększą nasz komfort w czasie zimowych aktywności.

Źródło zdjęć: pixabay.com