Budowa domu to interesująca alternatywa wobec kupna mieszkania. Każdego roku tysiące rodzin podejmuje decyzję o rozpoczęciu inwestycji budowlanej. Dom najpierw istnieje wyłącznie na papierze. Jego projekt to dopiero początek inwestycji, ale zarazem - połowa sukcesu całego przedsięwzięcia.

Podczas wybierania projektu nie warto się spieszyć. Pośpiech nie jest dobrym doradcą. Przemyślana decyzja będzie procentować w przyszłości. Projekty gotowe to tysiące różnych propozycji, każdy inwestor ma więc szansę wybrać budynek dopasowany do swoich potrzeb i możliwości. A jeśli w projekcie niezbędne są poprawki, to możliwość ich wprowadzenia istnieje podczas adaptacji u lokalnego architekta. Projekty gotowe można bowiem, za zgodą autora, modyfikować, trzeba jednak pamiętać, że istotne zmiany podnoszą cenę adaptacji. Czas poświęcony na wybór projektu procentuje zatem już podczas jego adaptacji. Im lepiej dopasowany projekt, tym mniej wymaga modyfikacji i tym samym – mniej kosztuje jego adaptacja.

Przystępując do przeglądania oferty projektów gotowych, najpierw trzeba zapoznać się z zapisami zawartymi w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. A jeśli plan nie został uchwalony, należy wystąpić do urzędu z wnioskiem o wydanie decyzji na temat warunków zabudowy. Z jednego z tych dokumentów dowiemy się, czy na danym terenie może powstać dom jednorodzinny, a także jaką formę może on przybrać. W dokumentach mogą znaleźć się informacje dotyczące dopuszczalnej wysokości budynku, liczby kondygnacji, kąta nachylenia połaci dachu, powierzchni zabudowy. Znając te ograniczenia, możemy przystąpić do precyzowania własnych potrzeb. To znaczy - potrzeb wszystkich przyszłych domowników. Trzeba określić minimalną liczbę pomieszczeń i wymiary domu, które będą w stanie zaspokoić wymagania całej rodziny. A jeśli przewidujemy, że z czasem potrzeby mogą wzrosnąć, warto wziąć pod uwagę możliwość realizacji projektu domu, który będzie nietrudny do rozbudowy (będzie na przykład zawierać poddasze do adaptacji).

Domy parterowe uchodzą za bardzo wygodne, trzeba jednak pamiętać, że zajmują więcej miejsca na działce niż budynki dwukondygnacyjne o podobnej wielkości powierzchni użytkowej. Obecnie rzadko buduje się piwnice. Przyczyną są przede wszystkim koszty, całkowite podpiwniczenie może bowiem pochłonąć około 30 procent budżetu całej inwestycji. Zamiast piwnicy projektuje się więc różne pomieszczenia gospodarcze i pomocnicze. Im jest ich więcej, tym lepiej. Trzeba tylko zwrócić uwagę na wielkość poszczególnych pomieszczeń. Garderoba, aby być funkcjonalna, powinna mieć co najmniej 2,5 m2, mniejsza nie sprawdzi się w praktyce.

Podczas wybierania projektu warto mieć na uwadze również koszty jego realizacji. Kształt budynku ma tutaj znaczenie nie do przecenienia. Zasada jest prosta: im mniej skomplikowana bryła (pozbawiona lukarn, wykuszy i tym podobnych detali), tym szybsza i tańsza budowa. A ponadto prosta bryła sprzyja wyeliminowaniu mostków cieplnych, czym przyczynia się do energooszczędności budynku.