W Polsce mimo upływu czasu i ciągłego rozwoju technologii wciąż króluje ogrzewanie domu węglem. Ludzie, którzy mają w planach wybudowanie nowego domu bądź przeprowadzkę stają przed nie lada wyborem – który rodzaj ogrzewania sprawdzi się lepiej. Z jednej strony ogrzewanie węglem ma swoje plusy w postaci niskiej ceny tego surowca. Z drugiej strony ogrzewanie gazowe nie wymaga praktycznie żadnego nakładu czasowego w celu obsługi instalacji. Poniżej postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości, jakie pojawiają się na etapie wyboru idealnego rozwiązania.

Lepsze ogrzewanie węglem czy gazem? Wady i zależy

Jeżeli myślimy o ogrzewaniu domu węglem musimy wziąć pod uwagę dobór odpowiedniego sprzętu, chodzi tu głównie o kocioł podajnikowy lub zasypowy. Co prawda cena surowca nie należy do wygórowanych jednak tylko odpowiednie używanie sprzętu zapewni nam korzyści w postaci oszczędności. Zarówno w przypadku kotła podajnikowego jak i zasypowego nieodłącznym elementem eksploatacji jest po prostu kontrola urządzenia i dokładania stale surowca. Szacuje się, że w Polsce jest ponad 100 tysięcy kotłów do spalania samego węgla. Wpływ na statystyki ma przede wszystkim ich cena, są stosunkowo tanie. W przeciwieństwie do ogrzewania węglowego, ogrzewanie gazowe zdaje się być droższe. Zarówno cena przyłącza instalacji jak i samego surowca wydaje być się zdecydowanie wyższa. Dodatkowym kosztem może być zakup czujnika ciśnienia gazu. Jest to nie do końca miarodajna ocena sytuacji. Wszystko zależy w jaki sposób używany jest sprzęt do ogrzewania. Zdarza się, że nieumiejętne korzystanie z kotłów węglowych obala mity taniego ogrzewania, gdyż surowiec zużywany jest w większej ilości niż zakładano. Dodatkowo trzeba wspomnieć o dodatkowej pracy podczas dokładania surowca do kotła. Przy ogrzewaniu gazowym ten problem w zasadzie nie istnieje. 

Dlaczego warto korzystać z instalacji gazowej? 

W przeciwieństwie do ogrzewania węglowego wykorzystywanie do tego instalacji gazowej jest zdecydowanie wygodniejsze. Domownicy nie muszą przejmować się obsługą, w praktyce ogranicza się ona do zamontowania instalacji gazowej i odkręcenia kaloryfera. To wystarczy aby w domu pojawiło się ciepło. Nie pojawia się konieczność kupowania surowca w sklepie stacjonarnym bądź internetowym ani dokładania go do kotła. To wszystko pozwala nam zaoszczędzić mnóstwo czasu co jest kolejnym argumentem, który broni model ogrzewania gazowego. Można również zaoszczędzić na wykonaniu przyłącza, jeżeli jesteśmy już przy kosztach, wystarczy np. kupić tańszą kuchenkę gazową, a nie elektryczną. Ponadto warto zwrócić uwagę na wydajność surowców, podczas gdy wydajność węgla waha się w przedziale od 30% do 80%, czujnik ciśnienia gazu nie spada praktycznie nigdy poniżej 95% co należy wziąć pod lupę przy analizie plusów i minusów. 

Wpływ na środowisko 

Należy wspomnieć o wpływie na środowisko, wiemy doskonale, że ogrzewanie węglem nie tylko ma negatywny wpływ na atmosferę ale również na samopoczucie domowników. Emisja spalin jest realnym zagrożeniem, zwłaszcza planując lub posiadając już dzieci. Nic więc dziwnego, że w przemyśle coraz częściej stosuje się instalacje gazowe które posiadają czujnik ciśnienia gazu. Chociaż ogrzewanie węglem zdaje się być tańsze, tak poza aspektami finansowymi nie ma więcej zalet. Korzystanie z przyłącza gazowego jest bezpieczne, zautomatyzowane a także pozwala nam spokojne zająć się innymi czynnościami domowymi bądź odpoczynkiem. Obecnie stosowane instalacje są niemal bezobsługowe a cały proces odbywa się automatycznie. Można ustawić początek i koniec ogrzewania na konkretną godzinę, przez co możemy mieć poczucie bezpieczeństwa i wolności a wolny czas przeznaczyć na relaks.