Kolejka w d. Tesco przy Warszawskiej. Możliwe wprowadzenie limitów ZDJĘCIA
Punkt przy Warszawskiej jest czynny w tygodniu w godz. 10-17, a w soboty od 9 do 13. Liczba osób, które mogą w tym samym czasie przebywać w hali jest ograniczona, dlatego jest kolejka. W punkcie pracują i pomagają wolontariusze. Zarówno Polacy, jak i Ukraińcy. Na miejscu funkcjonują także dwa stanowiska, gdzie można uzyskać numer PESEL (od poniedziałku do piątku).
Na terenie byłego hipermarketu Tesco przy ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej ruszył dziś punkt pomocy uchodźcom wojennym. Osoby chcące wesprzeć gości z Ukrainy mogą dostarczyć tutaj dary. Z pomocy mogą skorzystać tylko obcokrajowcy, którzy udokumentują przekroczenie granicy polsko-ukraińskiej po 24 lutego 2022 (np. pieczątką w paszporcie).
Czytaj także: Powstaje duży punkt zaopatrzenia uchodźców. Właściciel za darmo udostępnił obiekt
W pierwszym dniu funkcjonowania potrzebujący otrzymać mogli m.in. odzież, buty, środki czystości i higieny osobistej, pościel, artykuły i zabawki dla dzieci, żywność, drobne artykuły gospodarstwa domowego. Wolontariusze pilnują, aby pomoc była dystrybuowana równomiernie wśród jak największej liczby potrzebujących. Możliwe jest więc wprowadzenie limitów.
Odzieży jest na razie dużo, zarówno w punkcie przy ul. Warszawskiej, jak i w miejscach magazynowania. Najpilniejsze jest dostarczanie żywności i środków higieny. Dotychczas na terenie miasta funkcjonowało kilka mniejszych punktów, ale z powodu niewielkiej powierzchni były problemy z przechowywaniem darów, jak i ich rozdawaniem.
Foto: Piotr Bieniecki
Oceń artykuł:
93 33Fotoreporter portalu bielsko.biala.pl
Galeria:
Komentarze 15
Ubrania w dobrym stanie.
Produkty higieny osobistej.
Papier (ręczniki, toaletowy itp)
Chemia gospodarcza typu proszki do prania itp
Najlepiej iść na miejsce i porozmawiać z wolontariuszami pracującymi tam. Jeżeli ktoś jest w stanie poświęcić swój czas to najlepiej po prostu iść tam przed godziną otwarcia punktu. Tam już powiedzą państwu co robić.
Ps. Nie trzeba od razu poświęcać się 24h na dobę. Wystarczy kilka godzin tu, pół dnia tam. Podczas zakupów w supermarkecie dla czego nie kupić dodatkowy multipak puszkowanego jedzenia i już za kasą zostawić w przeznaczonym do tego koszu albo zanieść do punktu z darami? Jak każdy się odrobinę dołoży to damy radę.
Dzisiaj kto inny a jutro my możemy potrzebować pomocy.
Pozdrowienia.
Klauzula informacyjna ›