Policjanci zajmujący się przestępczością nieletnich wyjaśniają sprawę 15-letniego mieszkańca Bielska-Białej, który przerobił legitymację szkolną. Nastolatek został wylegitymowany przez policję w okolicy popularnej bielskiej galerii handlowej. To poważny czyn karalny, który zostanie niebawem rozpoznany przez sąd rodzinny - informuje policja.

W niedzielę po południu policjanci z wydziału kryminalnego KMP w Bielsku-Białej patrolujący okolice centrum handlowego przy ul. Mostowej skontrolowali grupę nastolatków w jednym z miejsc, gdzie często gromadzi się młodzież. Podczas legitymowania policjanci ujawnili, że 15-latek przerobił legitymację szkolną.

Czytaj także: Głośne libacje alkoholowe pod Galerią Sfera. Krzyczą i klną na okrągło!

„Pomysłowy” nastolatek chciał w ten sposób posiadać dokument, na podstawie którego mógłby korzystać ze wstępu do miejsc zastrzeżonych dla starszych klientów. Policjanci zabezpieczyli podrobiony dokument, a chłopiec został przekazany matce. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem sąd rodzinny.

Fałszerstwo dokumentu to poważne przestępstwo, a w przypadku nastolatka, który nie ukończył jeszcze 17. roku życia, jest to natomiast czyn karalny rozpatrywany przez sąd rodzinny na podstawie przepisów o odpowiedzialności karnej nieletnich. Zgodnie z prawem, legitymacja szkolna stanowi dokument tożsamości, a każda ingerencja w jego treść i posługiwanie się takim dokumentem jest czynem zabronionym - informuje bielska policja.

bb