23-letni bielszczanin, Maksymilian Michasiów zagra główną rolę w najnowszym filmie Macieja Michalskiego, reżysera wybitnego studyjnego filmu - "Kanadyjskie sukienki".

Maksymilian jest studentem ostatniego roku Wydziału Aktorskiego WSKiMS im. J. Giedroycia w Warszawie. Ukończył IV LO im KEN w Bielsku-Białej. Od początku swojej drogi aktorskiej związany jest ze Studiem Aktorów Paris-Paris Agnieszki Szulakowskiej-Bednarczyk, brał udział w programach Bielskiej Piwnicy Artystycznej oraz Centrum Sztuki "Kontrast".

- Bardzo zdolny, pracowity, konsekwentny i bezkompromisowy. Pamiętam, jak zrobiliśmy wspólnie mini monodram na podstawie "Buszującego w zbożu". Maks czarował każdą publiczność, ale jury różnych  konkursów aktorskich zawsze było zjeżone na nas za tę inscenizację. Maks nigdy nie zboczył na drogę sugestii jurorskich, z którymi się nie zgadzał. Płacił za to brakiem nagrody, ale miał uwielbienie i szacunek widzów. To wspaniale, że zobaczymy go w pełnej fabule i w dodatku tak dużej roli. Wcieli się w postać Roberta - mówi Agnieszka Szulakowska-Bednarczyk.

Obok Maksymiliana zagrają wybitni aktorzy: Anna Seniuk, Iwona Bielska, Zofia Czerwińska, Piotr Polk.

Jak informuje Agnieszka Szulakowska-Bednarczyk zdjęcia do filmu "Kukułeś" już ruszyły, a zakończą się w listopadzie. Poprzedni film Macieja Michalskiego pt."Kanadyjskie sukienki" zdobył wiele nagród.

- Mamy nadzieję, że i kolejny obraz tego reżysera nie zawiedzie. Maksymilian Michasiów zagrał już epizod w "Księstwie" A. Barańskiego, drobne role w kilku serialach, role w filmach reklamowych - dodaje nasza rozmówczyni. 

kgo/materiały prasowe