Do 12 czerwca w górnej sali Galerii Bielskiej BWA trwa wystawa Mikołaja Sobczaka „Niebieskie zboże”. Stanowi ona przestrzeń do dyskusji na temat marginalizowanych fragmentów historii oraz ich znaczenia w kształtowaniu zbiorowych tożsamości.

- Ekspozycję otwiera monumentalna instalacja przywodząca na myśl cerkiewny ikonostas, który – zgodnie z prawosławną tradycją – wprowadza odbiorców w mistykę wydarzeń, jednocześnie osłaniając dalszą, skrywaną przestrzeń – komentuje Ada Piekarska, kuratorka wystawy. - Scenografia wystawy pozwala na przekroczenie metaforycznej granicy, za którą prezentowany jest film „Upiór” – zrealizowany przez Mikołaja Sobczaka we współpracy z pochodzącym z Ukrainy performerem Tarasem Gembikiem. Ta pełna fantastyki opowieść, mrocznym nastrojem nawiązująca do tradycji kina niemieckiego ekspresjonizmu, przeprowadza widzów przez meandry splecionych ze sobą historii – rewindykacji prawosławnych obiektów sakralnych, przymusowych konwersji na rzymski katolicyzm, buntu ukraińskich chłopek czy prób zdobycia polskich kolonii zamorskich. Postać Upiora pełni rolę medium, które pozwala nam wniknąć w utajoną rzeczywistość. W symbolicznej warstwie filmu artysta wskazuje na figurę pozbawianego domu i możliwości opowiedzenia swojej historii wygnańca – zamieszkiwana przez Upiora cerkiew ma zostać wyburzona.

Wystawa w Galerii Bielskiej BWA jest pierwszą instytucjonalną indywidualną prezentacją twórczości artysty. Obok historycznych nawiązań, na wystawie pojawią się odniesienia do literatury, teatru międzywojnia i ludowych wierzeń.