W Bielsku-Białej jest sporo miejsc, gdzie można bawić się do białego rana. Niestety, im późniejsza godzina, tym trudniej znaleźć środek komunikacji, który szczęśliwie i w rozsądnej cenie odwiezie nas do domu. Przygotowaliśmy więc parę porad dla miłośników gorączki piątkowej i sobotniej nocy, którzy cenią sobie szybki i bezpieczny powrót.

Pierwsza i zwykle najbardziej oczywista opcja powrotu z imprezy nie cieszy się w naszym mieście zbyt dużym zainteresowaniem. Osoby mieszkające w pobliżu trasy prowadzącej do zajezdni mają w tej sytuacji więcej możliwości, gdyż wszystkie autobusy właśnie tę trasę przebywają podczas swego ostatniego kursu. Pozostali mieszkańcy z rzadka mogą liczyć na jakikolwiek autobus jadący w odpowiednim kierunku po godzinie dwudziestej trzeciej, zwłaszcza w weekendy.

                                 Komunikacja miejska

Mimo to, w Bielsku-Białej kursują trzy tak zwane linie nocne. Co prawda ich częstotliwość i ilość nie robi zbytniego wrażenia, jednakże mogą się one okazać bardzo dobrym sposobem na bezpieczną podróż. Wspomniane autobusy, to N1, którego trasa prowadzi od zajezdni przez Partyzantów, 3 maja, Piastowską, Hulankę, osiedla Kopernika i Wojska Polskiego aż do lotniska. Druga z linii nocnych, N2, kursuje między zajezdnią a Lipnikiem Górnym i zatrzymuje się przy ulicach Żywieckiej, Lipnickiej i Krakowskiej. Ostatnią opcją późnego powrotu komunikacją miejską jest N3, który jeździ do Komorowic, zatrzymując się na Armii Krajowej, osiedlach Karpackim i Beskidzkim, ul. Michałowicza, 3 Maja, Piłsudskiego i Komorowickiej.

Największą zaletą tego środka transportu z całą pewnością jest cena, która wynosi odpowiednio trzy złote za normalny i złoty pięćdziesiąt za ulgowy bilet. Jest to kwota, jaką z pewnością dysponuje nawet najuboższy student. Niestety, kursów autobusów nocnych jest w Bielsku-Białej jak na lekarstwo i zazwyczaj trzeba ustalać plan wieczoru pod rozkład jazdy MZK. Dodatkowo, liniom tym często zdarza się jechać za wcześnie lub za późno, co dodatkowo zbija z tropu pasażerów wracających pod dobrą datą.

Taksówka

Kolejny sposób na bezpieczny i szybki powrót do domu, to podróż taksówką. W tym przypadku młodych bywalców klubów najbardziej odstraszają ceny. Jeżeli jednak lubimy imprezować ze znajomymi, którzy mieszkają niedaleko nas, lub wiemy, że w tym samym czasie bawią się w innym klubie w centrum, warto wcześniej umówić się z nimi na wspólne zamówienie taksówki, przy jednoczesnym podziale kosztów. Z całą pewnością jest to jeden z najszybszych środków transportu, oferujący dodatkowo dojazd w wyznaczone miejsce. Jeżeli mamy w sobie żyłkę hazardzisty i lubimy licytacje, może namówimy prowadzącego pojazd do obniżenia ceny przejazdu w ramach ?studenckiej promocji?.

Transport prywatny

Jeżeli mamy zmotoryzowanego znajomego, który akurat nie spożywa alkoholu, znajdujemy się w grupie szczęśliwców, którzy mogą liczyć na transport bezpośrednio do domu po kosztach. Oczywiście, należy w tej sytuacji pamiętać, że znajomy może mieć inne plany niż wolontariat w charakterze naszego szofera i konieczne jest ustalenie godziny powrotu oraz zaplanowanie awaryjnej opcji powrotu.

A jeżeli spóźnimy się na autobus, nasz portfel świeci pustkami, a nasi znajomi już śpią, pozostaje ostatnia możliwość. Jest to z całą pewnością najbardziej czasochłonny środek lokomocji, ale niezawodny. Większość z nas, niezależnie od miejsca zamieszkania, ma za sobą pieszy, nocny powrót do domu z imprezy. Z całą pewnością nie jest to najbezpieczniejszy pomysł, jednakże niejednokrotnie pozostaje tym ostatecznym. By nie stanąć przed zatrważającą koniecznością zimowego przemierzania kilometrów dzielących nas od domu w szpilkach lub mini, dobrze jest planować powrót równocześnie z planowaniem wyjścia, dzięki czemu żadna ewentualność nas nie zaskoczy.

Karolina Mazurek