Od 6 marca do 7 kwietnia w Galerii B&B w MDK "Włókniarzy" w Bielsku-Białej podziwiać będzie można wystawę prac autorstwa Piotra Targosza pt. "Pejzaż magiczny".

- Fotografia krajobrazowa pozwala w bardzo osobisty sposób przekazać piękno i estetykę natury i nią zachwycać, dlatego tak bardzo ją cenię. Także i tym razem starałem się zachować ekspresyjną naturę pejzażu, wyrażoną niebanalną formą i osobistym sposobem postrzegania. Mam nadzieję, że ta wystawa będzie ukierunkowaniem spojrzenia na niedostrzegalne na pozór walory piękna krajobrazu i pozwoli dostrzec w nim nową przestrzeń - mówi Piotr Targosz

„Pejzaż jest przymierzem duszy z ziemią,
Zasługuje na miłość i cześć (…)
Przed świątynią ludzie obnażają głowy (…)
Pejzaż jest także świątynią
– trzeba go także uszanować,
jeśli szanujemy nasze człowieczeństwo”
(Jan Bułhak – Wilno 1936r.)

- Prace Piotra Targosza prezentowane na tej wystawie powstały w ostatnich kilku latach w różnych częściach kraju, głównie na Podhalu, w Pieninach i na Mazurach. Pomimo różnej scenerii miejsc rejestrowanych przez autora, wyraźnie widać w tych zdjęciach jego wielką fascynację krajobrazem oraz doskonałe wyczucie przestrzeni. Piotr Targosz nie tylko zachwyca się światłem, barwą i fakturą otaczającego świata, ale również w doskonały sposób potrafi nam to zobrazować.

Jego kadry w niezwykle wyrafinowany i indywidualny sposób potrafią fascynować i pobudzać emocje odbiorcy, co jest zasługą zarówno wielkiego talentu postrzegania, jak i doskonałych możliwości warsztatowych. Targosz proponuje odbiorcy swoją estetykę, niczym czarodziej przenosi nas do innego czasem groźnego, czasem „pięknego” , ale niedostrzegalnego na co dzień świata, a my z lubością dajemy się ponieść tej magii, która wciąga  i urzeka. Urzeka postrzeganiem światła, kompozycją, czasem kolorem - a zawsze elegancją i perfekcjonizmem wykonania, dzięki któremu nadaje on zdjęciom nadzwyczaj osobisty charakter.

Mimo, iż kolejne „awangardowe prądy” próbowały obwieszczać zmierzch fotografii pejzażowej, to właśnie między innymi fotografie Piotra Targosza w sposób dosadny, a czasem wręcz miażdżący rozprawiają się z takimi stwierdzeniami. To twórca i jego talent decyduje o wartości dzieła, a nie nawiedzeni głosiciele tzw. „nowych nurtów”, które wielokrotnie okazywały się ślepymi zaułkami
w historii sztuki. Wystawę Piotra Targosza polecam nie tylko miłośnikom pejzażu, ale wszystkim ceniącym sobie twórczą fotografię w mistrzowskim wykonaniu
- pisze o autorze Zbigniew Podsiadło.

db