Niegdyś rzeka Biała nazywana była Biela i to od niej wywodzi się nazwa Bielsko. Młodsze miasto Biała bierze swoją nazwę także od tej samej rzeki, choć już w nieco zmienionym brzmieniu. Mimo, że obydwa miasta dzieliła rzeka, która stanowiła granicę państw - po stronie bialskiej Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a po bielskiej monarchii austriackich Habsburgów, w dużej mierze łączyła je pozycja nadgraniczna stymulująca wymianę handlową oraz rozwój tego samego rzemiosła - sukiennictwa. Można powiedzieć, że obydwa miasta były zakładane dwukrotnie, choć w przypadku Białej był to proces długotrwały i bardziej skomplikowany.

O podobieństwach w powstaniu i rozwoju dwumiasta opowiadał archeolog dr Bogusław Chorąży podczas spaceru organizowanego przez Stowarzyszenie Olszówka. Nie bez powodu spacer odbył się pod tytułem Bielsko i Biała - wspólnota miejsca i idei. Dzisiejszy artykuł poświęcony jest Białej, wczoraj pisaliśmy o historii Bielska: Kto nie był, niech żałuje. Wspaniała lekcja historii o miastach na granicy dwóch światów.

Prawdopodobnie przybyli z Bielska

W średniowieczu patrząc z granicy na rzece Białej na wschód widzielibyśmy obszar niezabudowany. Dopiero przemieszczając się dalej na wschód wzdłuż potoku Niwka moglibyśmy zobaczyć domy należące do wsi Lipnik. Pierwsze informacje o Białej - osadzie, przysiółku wsi Lipnik pochodzą z około 1564 roku. Stanowiło ją trzynaście chat rzemieślników, którzy otrzymali zgodę od sołtysa Lipnika na osiedlenie się na tzw. Kamieńcu. W 1613 roku Biała zyskuje status wsi, a w 1723 roku zostaje miastem.

Skąd przybyli mieszkańcy pierwszych trzynastu chat? Jest bardzo prawdopodobne, iż przybyli oni z sąsiedniego Bielska, gdzie ze względu na duży napływ rzemieślników nie znaleźli miejsca do osiedlenia. Stąd próby poszukiwania możliwości osiedlania się po drugiej stronie rzeki. Teren ten jednak należał do innego państwa - Królestwa Polskiego, przeobrażającego się w tym właśnie czasie w Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Był to również obszar założonej jeszcze w średniowieczu wsi Lipnik, która była osobistą własnością polskiego króla, zarządzaną przez powoływanych przez niego starostów.

Prawdopodobnie już w połowie XVI w. nowi osadnicy - rzemieślnicy uzyskali pozwolenie na budowę trzynastu chat w których mogli mieszkać i pracować. Osada nie miała jeszcze nazwy i zajmowała pół łana (ok. 12 hektarów). Chaty zbudowano prawdopodobnie wzdłuż szlaku handlowego, którego pozostałością jest dzisiejsza ul. Łukowa. Niedługo później drewniane chałupy zaczęły powstawać wzdłuż Niwki, w rejonie jej ujścia do Białej.

W 1598 roku powstał dwór starościński jako drewniany zameczek (dzisiaj mieści się tutaj Zgromadzenie Córek Bożej Miłości przy ul. Żywieckiej) z niewielkim osiedlem rzemieślników w rejonie dawnego placu deskowego (okolice dzisiejszego placu Opatrzności Bożej). W latach 60. XVII w. powstają zabudowania w okolicach dzisiejszej ul. Szkolnej (dawna Sukiennicza). Wówczas to starosta lipnicki pozwolił na osadzenie się na tym terenie tkaczy - uciekinierów z terenu Śląska.

W centrum miasta musi być rynek

Lokacja i podniesienie Białej do rangi miasta w 1723 roku miała m.in. na celu scalenie oddzielonych od siebie ośrodków osadniczych. Początkowo zamysł ten nie obejmował osiedla rzemieślniczego zlokalizowanego w rejonie dworu starościńskiego, jednak już w 1760 roku również ten teren włączono w granice miasta. Wraz z nadaniem praw miejskich, w 1723 roku wytyczono centrum miasta zgodnie z wywodzącą się ze średniowiecza zasadą, że w samym centrum powinien znajdować się rynek. Na ten cel przeznaczono rozległy plac o wymiarach 80 na 100 metrów.

Wyznaczono również regularną siatkę ulic, których układ wydzielił poszczególne bloki z działkami przeznaczonymi pod zabudowę (o szerokości 13 m i głębokości 58 m). Układ fortyfikacyjny był już wtedy zbędny. Parcele rynku zabudowywały się bardzo wolno, drewnianymi budynkami. Jeszcze w drugiej połowie XVIII w. pierwszy bialski rynek (dzisiaj: plac Wojska Polskiego) nie został był w pełni zabudowany i nie wyglądał imponująco.

Na rynku w Białej znajdowała się gospoda (tzw. karczma starościńska), w której przez jakiś czas rezydowali radni i która pełniła przez pewien czas funkcję ratusza. W 1750 roku drewniany ratusz wybudowano po południowej stronie (dzisiejszy róg ul. Ratuszowej i 11 listopada). W pełni murowaną budowlę ratuszową, do dzisiaj stojącą, zbudowano w tym miejscu dopiero w 1827 roku. Nie zabrakło także budynku wagi miejskiej. Fundamenty karczmy starościńskiej, jak i wagi miejskiej zostały odkryte podczas kończącej się właśnie przebudowy placu Wojska Polskiego. Niestety nie wykorzystano tego faktu w jego aranżacji - zaznaczenie obrysu fundamentów tych budowli zwiększyłoby wymiar dziedzictwa kulturowego tego miejsca.

Biała w historii Polski zaznaczyła się jako siedziba (tzw. Generalności) konfederacji barskiej poprzedzającej pierwszy rozbiór Polski. Przez bialski ratusz przewijały się postacie historyczne w tym Michał Ogiński, Józef Wybicki, pułkownik Kazimierz Pułaski. W 1772 roku miasto zostaje zniszczone przez wojska rosyjskie.

W wyniku wojen śląskich, Austria w XVIII w. straciła większą część Śląska na rzecz Prus. Bielsko i Biała stają się ważnym korytarzem łączącym Galicję z Austrią. Rośnie rola handlowa i komunikacyjna miast. Powstaje tzw. trakt cesarski łączący Wiedeń z Lwowem. Tutejszy fragment tego ważnego traktu komunikacyjnego wiódł odcinkami wykreślonymi w linii prostej przez Bielsko i Białą w kierunku kopca Lipnickiego (dzisiejsza ul. Krakowska). Dalej przez Kozy i Czaniec kierował się w kierunku Kęt.

Cesarz Józef II wytyczył nowy rynek

Niezbyt okazały wygląd ówczesnej Białej, zdominowany niską zabudową drewnianych domów, skłonił cesarza Józefa II do podjęcia decyzji o modernizacji miasta. Można nawet zaryzykować twierdzenie o próbie założenia nowego miasta. Jego przejawem było wytyczenie Nowego Rynku (dzisiaj plac Wolności) i budowa tzw. idealnego miasta wzdłuż osi dzisiejszej ulicy Legionów. W połączeniu z traktem cesarskim (dzisiejsza ul. 11 Listopada) tworzy to charakterystyczny układ litery „T” uważany w ówczesnej urbanistyce austriackiej za idealny. Koncepcja ta powstaje w Białej w końcu XVIII w. i jest realizowana do ok. 1803 roku. Wszystkie domy budowane w nowo wytyczonych kwartałach mają być już wyłącznie murowane i piętrowe. Ulica Szkolna (dawna Sukiennicza) wywodząca się ze starej kolonii zostaje wchłonięta przez nowy układ urbanistyczny.

Przyśpieszeniu rozwoju tak zmodernizowanego miasta służyła kolejna już fala nowej ludności przybyłej do miasta, głównie specjalistów i rzemieślników. Wiąże się ona z tzw. kolonizacją józefińską mającą na celu wzmocnienie potencjału gospodarczego i ludnościowego miast świeżo włączonej do Austrii Galicji (zaboru austriackiego) oraz z edyktem tolerancyjnym z 1781 roku, zrównującym w prawach katolików i ewangelików. W nowych kwartałach miasta w szybkim tempie powstało ok. 40 nowych domów.

Mimo tych zmian Biała zawsze ustępowała pod względem potencjału gospodarczego i ludnościowego sąsiedniemu Bielsku. Widać to dzisiaj choćby w architekturze obydwu miast widzianej z perspektywy mostu na Białej, gdzie po stronie bielskiej dominują w XIX wieku okazałe, dwupiętrowe kamienice mieszczańskie wzorowane na wiedeńskich, po stronie bialskiej przeważają skromniejsze kamieniczki jednopiętrowe.

Co prawda Biała w XIX w. wraz z rozwojem przemysłowym w pewnym zakresie starała się rywalizować z sąsiednim Bielskiem. Najdoskonalszym jej przejawem jest bialski ratusz powstały w 1897 roku. Obiekt ten przypominający bardziej budowlę pałacową niż magistracką jest z pewnością jednym z najbardziej okazałych ratuszy w tej części ówczesnej monarchii habsburskiej. W Białej powstały w tym czasie inne „perły architektoniczne”. Z pewnością należy do nich słynna „Kamienica Pod Żabami” Rudolfa Nahowskiego z 1903 roku czy Hotel „Pod Czarnym Orłem” wybudowany w 1905 roku.

Bardziej reprezentacyjne budowle powstają na tzw. starym rynku - placu Józefa (obecny plac Wojska Polskiego) Powstają tu m.in. pałacyk miejski Strzygowskiego (dzisiaj mieści się tam biblioteka dzielnicowa) czy budynek siedziby starostwa powiatowego w narożu placu w pobliżu ul. Staszica i Targowej. Warto pamiętać, że w XIX w. przebudowano powstałe jeszcze w XVIII w. świątynie: kościół ewangelicki pw. Marcina Lutra oraz katolicki kościół parafialny miasta Białej - kościół Opatrzności Bożej.

xxx

Wycieczka "Bielsko i Biała - wspólnota miejsca i idei" z dr Bogusławem Chorążym w roli przewodnika odbyła się w ramach cyklu wycieczek organizowanych przez Stowarzyszenie Olszówka.

Informacje o wycieczkach można znaleźć na profilu organizacji w mediach społecznościowych. Projekt jest organizowany i realizowany ze środków z akcji 1,5% dla Stowarzyszenia Olszówka - Organizacji Pożytku Publicznego oraz dofinansowany przez bielską gminę. Pomysłodawcą jest Jacek Zachara, a patronat i wsparcie merytoryczne zapewnia Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne. Udział w spacerach jest bezpłatny, lecz obowiązują zapisy - [email protected] lub tel. 693 315 998. Potwierdzeniem uczestnictwa jest otrzymanie informacji o miejscu zbiórki, organizatorzy proszą o podanie imienia i nazwiska. Zapisy na wycieczki są dokonywane tylko i wyłącznie w tygodniu przed daną wycieczką.

Tekst i zdjęcia: Piotr Bieniecki