Starobielski Piknik Historyczny staje się ważnym wydarzeniem na imprezowej mapie miasta. Wcześniej był głównie lokalnym wydarzeniem integracyjnym, na którym mieszkańcy Starego Bielska mieli okazję spotkać się czy poznać sąsiadów. Wraz ze wzrostem liczby atrakcji już drugi rok przyciąga mieszkańców całego miasta.

Przymiotnik "historyczny" nie znajduje się w nazwie pikniku bez powodu. W tym roku główną atrakcją i magnesem była ponownie wioska postawiona przez Bielską Drużynę Najemną "Sventevit". Bielscy wojowie zajmują się odtwarzaniem scen z wczesnego średniowiecza. W tym czasie nie było jeszcze rycerzy.

Średniowieczna wioska powstanie w Starym Bielsku. Piknik historyczny z koncertami

Kramy z biżuterią, rękodziełem, ziołami, warsztatem kowala i stołami zastawiony jadłem ilustrowały życie w pokoju w tamtym okresie. Nie ma się co jednak oszukiwać, że większość widzów zainteresowana była szczękiem oręża i efektownymi walkami na miecze, włócznie i topory. Broni i walk na pikniku nie zabrakło.

Kościół św. Stanisława otworzył podwoje przed zwiedzającymi. Odbyło się wiele wycieczek z przewodnikiem, podczas których można było poznać historię świątyni. Oprócz atrakcji historycznych nie zabrakło koncertów muzycznych. Był turniej mega piłkarzyków, zabawy dla dzieci oraz pokaz strażaków ze Starego Bielska.

Tekst i foto: Piotr Bieniecki