Zdjęcia na ulicach Bielska-Białej do serialu "Wojenne dziewczyny" powoli dobiegają końca. Serial opowiadający o wojennych losach przyjaciółek działających w konspiracji będzie emitowany w TVP w 2022 roku.

Na planie pracuje składająca się z kilkadziesięciu osób ekipa realizatorska, i kilkudziesięciu statystów, z których większość stanowią bielszczanie i  traktują udział nie jako pracę, ale przygodę. Na wczorajszym planie pojawiła się większość głównych aktorów serialu. Pytani przez dziennikarzy wyrażali zachwycenie miastem, a część z nich dobrze je zna za sprawą prywatnych wizyt: turystycznych, rodzinnych i towarzyskich.

Reakcje bielszczan są różne. Codziennie w okolicach planu pojawia się wiele osób traktujących obserwację powstawania filmu jako niecodzienną atrakcję i świetną formę promocji miasta. Inni narzekają na ograniczenia ruchu na ulicach i na przylegających do planu chodnikach. Zamknięte na czas kręcenia filmu lokale i sklepy mieszczące się bezpośrednio na planie otrzymują odszkodowania. 

Dlaczego to akurat Bielsko-Biała gra rolę Warszawy sprzed 80 lat? W samej Warszawie coraz ciężej o miejsca, które architektonicznie przypominają czasy sprzed wojny. Ponadto warszawskie plenery są mocno "wyeksploatowane" przez liczne ekipy filmowe. Z tych powodów wcześniejsze odcinki nagrywano m.in. w Łodzi i Lublinie. Twórcy podkreślają, że świetnie zachowane historyczne budynki przy bielskich ulicach łatwo przy pomocy dekoracji cofnąć w czasie. Znaczenie miało też wsparcie ze strony władz miasta.

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że również kolejne sezony serialu będą realizowane w Bielsku-Białej. Premiera aktualnie nagrywanych odcinków nastąpi dopiero w 2022 roku. Jesienią w TVP emitowana będzie kolejna seria produkcji do której zdjęcia realizowane były w zeszłym roku.

Tekst i foto: Piotr Bieniecki