Czynna jest już plaża miejska mieszcząca się w parku Strzygowskiego, nieopodal rzeki Białej, poniżej ujścia potoku Straconka. Plaża powstała w wyniku głosowania na projekt w ramach Budżetu Obywatelskiego. Wczoraj, pomimo upalnej pogody, obiekt świecił pustkami.

Drewniane leżaki na podestach, ławki, mały plac zabaw oraz ściana wspinaczkowa czekają na bielszczan w parku Strzygowskiego. Pomiędzy żwirowymi alejkami stoją także inne elementy małej architektury: stojaki na rowery i kosze na śmieci. Plażę od rzeki oddzielają krzaki. Całość zlokalizowana jest pod drzewami, które ocieniają większość terenu. Ideą zielonej plaży było przybliżenie rzeki mieszkańcom.

W piątkowe, upalne popołudnie niewiele osób korzystało z oddanej niedawno atrakcji, jednak bywają dni, gdy zainteresowanych wypoczynkiem jest znacznie więcej. Wczoraj odwiedziliśmy również dziką plażę w Straconce, która w ciepłe dni bywa zapełniona ludźmi. Oprócz pojedynczych osób spotkaliśmy tylko jedną grupę "plażowiczów".

Część potoku przypomina betonową pustynię, ale w górnej części są już miejsca, które natura częściowo zagospodarowała: ocienione drzewami, koryto z lekkimi ubytkami w nawierzchni i naniesionymi gałęziami pozwalającymi gromadzić się szybko spływającej wodzie.

Tekst i foto: Piotr Bieniecki