Wizja lokalna w Wapienicy. Spalarnia w sąsiedztwie osiedla? ZDJĘCIA
W najbliższy czwartek odbędzie się spotkanie władz Bielska-Białej z mieszkańcami Wapienicy w sprawie idei budowy spalarni odpadów. Wapienica, a dokładniej teren nieczynnej elektrociepłowni przy ul. Londzina, jest jedyną znaną nam i opinii publicznej konkretną propozycją lokalizacji tej inwestycji. Wapieniczanie są do pomysłu nastawieni nieufnie, a nawet wrogo, czemu trudno się dziwić. Udaliśmy się w okolice elektrociepłowni, aby porównać dane pojawiające się jako argumenty po obu stronach sporu z rzeczywistym stanem rzeczy.
Wapienica jest najbardziej rozległą dzielnicą Bielska-Białej: jej północne granice dzieli od południowych aż sześć kilometrów. Jest przy tym na tyle zróżnicowana, że trudno ją traktować jako jednolitą, spójną całość. W południowej części, na południe od ulicy Cieszyńskiej, mamy głównie osiedla domów jednorodzinnych oraz tereny rekreacyjne i górskie.
Zabudowa mieszkalna i usługowa
Na północ od ul. Cieszyńskiej krajobraz stopniowo się zmienia. W zachodniej części tego obszaru dominuje zabudowa mieszkalna sąsiadująca z niedużymi zakładami usługowymi i sklepami, w tym gęsta zabudowa jednorodzinna. Znajdują się tu też osiedla mieszkaniowe przy ul. Zwierzynieckiej: starsze bloki sąsiadują z nowoczesnym osiedlem, przy którym budowane są apartamentowce.
Na wschód od ul. Międzyrzeckiej zabudowa mieszkalna kończy się przy ul. Gagarina. Za ostatnimi domami przy tej ulicy i dalej na zachód działają nieliczne zakłady przemysłowe i hurtownie. Dominuje tu gęsta zabudowa mieszkalna i usługowa, a dotąd niezabudowane przestrzenie wypełniają się domami w trakcie budowy.
Na północy Wapienicy (od skrzyżowania Międzyrzeckiej z Lajkonika) zaczyna się obszar ściśle przemysłowy, ciągnący się aż do drogi ekspresowej S52, z którą sąsiaduje teren identyfikowany jako potencjalne miejsce budowy spalarni. Nad tym terenem góruje ogromny komin byłej elektrociepłowni. W razie decyzji o budowie spalarni zostanie wyburzony, ale jego widok w ostatnim czasie budzi sporo emocji.
Między zabudowaniami przemysłowymi
W tej najbardziej wysuniętej na północ części Wapienicy znajdują się m.in. betoniarnie, liczne fabryki, hurtownie, warsztaty samochodowe, składy materiałów budowlanych i centra logistyczne zatrudniające setki osób, a także giełda towarowa. Obok niej, w strefie typowo przemysłowej ulokowano dwa duże bloki mieszkalne, a 200 metrów za nimi kilka mniejszych budynków wielorodzinnych. W odległości ponad 800 m od komina jest już wiele budynków mieszkalnych.
W odległości do 800 m od charakterystycznego komina naliczyliśmy około dziesięciu domów między zabudowaniami przemysłowymi (np. przy uli. Szyprów, Świt, Dworskiej i Sabały). Na północ od komina, w "granicznej" odległości 800 m znajduje się także część Międzyrzecza Górnego z kilkudziesięcioma domami jednorodzinnymi, drobnymi zakładami i sklepami, bazą firmy zajmującej się gospodarką odpadami, wytwórnią asfaltu, salonem samochodowym i hurtowniami.
Odległości (w linii prostej) od komina byłej elektrociepłowni mierzyliśmy za pomocą narzędzia dostępnego w Mapach Google, które jest łatwe w użyciu i weryfikacji. Przy sprawdzaniu korzystaliśmy z dostępnych zdjęć satelitarnych. Dla pewności część pomiarów potwierdziliśmy za pomocą Geoportalu, z którego korzystaliśmy także przy określaniu typu zabudowy w sąsiedztwie kilometra od nieruchomości przy ul. Londzina.
Oceń artykuł:
53 33Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Galeria:
Komentarze 119
prosperują te spalarnie ku zadowoleniu mieszkańców (tańsze ciepło i prąd) , więc dlaczego my nie mamy być zadowoleni???? Pytanie musi brzmieć nie czy ??? ale co dla nas i czy z nami ??? , bo my tu jestesmy gospodarzami !!!!!hej
Gdzie jest Jazowy , Michasiów , Łoś , Kochowski co ich wybraliście ,?
Wybraliście to macie hałas , smród , wycinanie drzew i niszczenie zieleni.
Ludzie co wy robicie ?
straszysz eutanazją? No to ja mówię:
Konie do rzeźni!
Czytając twoje wypociny to pewnie masz problemy ze sobą i przy okazji z segregacją śmieci, dlatego jesteś za spalarnią?
Jak czytam wypociny takich "mędrców" to jest za legalizacją eutanazji z litości
Tak będzie uczciwie.
Twoje argumenty są słabiutkie.
Dlaczego nie jest rozpatrywana opcja by zawozic nasze śmieci do już istniejącej, najbliższej spalarni? Może ktoś wie?
nie wiem jakiej arytmetyki się uczyliście: ale 120 tys metrów sześciennych dzielone przez 10m3 ( bo taka jest pojemność śmieciarek ) wychodzi 12ooo kursów rocznie , 12 tys dzielone przez 365 dni to wychodzi 33 dziennie ( lub 12tys. przez 335-choć nie wiem skąd akurat taka ilość dni tj 36 kursów) czyli jeżeli będą wozi cała dobę średnio półtora samochodu na godzinę lub gdy będą wozić tylko połowę doby to trzy kursy na godzinę.
Nie przesądzam czy to dużo czy mało , podaję suche liczby, wnioski pozostawiam czytelnikom
Klauzula informacyjna ›