Wielki sukces spaceru po Bielsku-Białej. Takich tłumów dawno tu nie widziano ZDJĘCIA
![Wielki sukces spaceru po Bielsku-Białej. Takich tłumów dawno tu nie widziano ZDJĘCIA](/userdata/aktualnosci/40765/156373212373019600.jpg)
Ulica 11 listopada już dawno nie widziała takich tłumów. Wczorajsze zwiedzanie Bielska-Białej z dr. Jackiem Proszykiem, znanym bielskim historykiem, okazało się ogromnym sukcesem frekwencyjnym. Spacer przerwało urwanie chmury, ale nawet żywioł nie powstrzymał świetnego przewodnika od barwnych opowieści o historii różnych miejsc i dawnych mieszkańcach naszego miasta.
Już przed godz. 12 na placu Ratuszowym i w najbliższych okolicach nie było wolnych miejsc parkingowych, a przed wejściem do Urzędu Miejskiego zebrało się kilkaset osób. W trakcie spaceru po mieście zatytułowanego „Tajemnice mieszkańców dawnego Bielska i Białej” do zwiedzających dołączały kolejne osoby.
Spacer przerwało urwanie chmury, ale barwnych opowieści o dawnych wydarzeniach i mieszkańcach naszego miasta można było wysłuchać do końca w pasażu DT Klimczok. Dr Jacek Proszyk mówił m.in. o:
- pracowitych przestępcach, którzy uciekli z aresztu w Ratuszu, bo nie chcieli tracić czasu na przesiadywanie w więzieniu, gdy cukrownia w Chybiu potrzebowała pracowników sezonowych,
- związkach Witkacego z naszym miastem i o tym, jak znany bialski laryngolog uratował mu życie,
- pierwszym aucie w mieście, którego właściciel rozjechał gęś, a na salomonowym rozwiązaniu sporu pomiędzy kierowcą a właścicielką ptaka najbardziej skorzystał sprytny policjant,
- konfederatach barskich przenoszących się z Białej do Bielska (miasta znajdowały się wtedy w granicach różnych państw) w zależności od ruchów wrogich wojsk,
- funkcjonowaniu prywatnej pomocy społecznej w Bielsku i Białej,
- Kazimierze Alberti, poetce, pisarce i twórczyni życia kulturalnego w Bielsku i Białej Krakowskiej,
- człowieku-musze, który regularnie wdrapywał się na hotel Pod Orłem, skąd ściągała go policja, podczas gdy jego wspólnik zbierał datki wśród przechodniów,
- placu Wolności, który był świadkiem wizyt cesarza Karola I oraz Józefa Piłsudskiego, a także triumfu armii niemieckiej w 1939 roku,
- Szlarafii czyli loży masońskiej stworzonej dla żartu przez szanowanych mieszkańców miasta odznaczających się dużym poczuciem humoru,
- Zjednoczonym Domu Rozrywek, którego pracownice musiały regularnie meldować się na policji i u lekarza,
- zamachu na szefa poczty, podczas którego napastnik, oddając pięć strzałów z bliska, nie trafił ani razu i został wyśmiany przez niedoszłą ofiarę,
- pierwszej stacji benzynowej w Bielsku, z której paliwo służyło do podtrzymywania ognia pod kotłem parowym,
- drukarzu produkującym kartony prestiżowego proszku do prania, w których sprzedawał najtańszy proszek na rynku; wpadł tylko ze względu na zbyt dobrą jakość opakowań.
Inicjatorem spotkania z dr. Jackiem Proszykiem i spaceru szlakiem „Tajemnic mieszkańców dawnego Bielska i Białej” był wydział kultury fizycznej i turystyki Urzędu Miejskiego. Kolejny taki spacer odbędzie się w niedzielę, 18 sierpnia (zbiórka o godz. 12:00 na placu Ratuszowym).
Tekst i foto: Piotr Bieniecki
Reportaż wyświetlono 15662 razy.
Oceń artykuł:
111 6
Średnia ocena 4.8/5 dla "Wielki sukces spaceru po Bielsku-Białej. Takich tłumów dawno tu nie widziano ZDJĘCIA" bazuje na 117 głosach.
![](/userdata/autorzy/6/150930546738217300_.jpg)
Fotoreporter portalu bielsko.biala.pl
Galeria:
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 13
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
BiałaToMałopolska
Żałuję, że nie wystarczyło czasu aby uczestniczyć w tym przedsięwzięciu edukacyjnym.Czy Pan Jacek opowiadał również o małopolskiej części miasta ?
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
Jacek Proszyk
Dziękuję za dobre słowa ale dla porządku: inicjatorem i organizatorem wydarzenia był Wydział Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
ola
powiem szczerze - nie znam Pana, ale dość dużo o Panu wszędzie słychać... Wikipedia podaje informacje o Panu tylko w obcym języku co trochę zastanawia i tak btw żeby była jasność - te spotkania są z "incjatywy" czy "za pieniądze" Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej ?
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
JAVA
@Jacek Proszyk - Doceniam Pana skromność bo to piękna i rzadko dzisiaj spotykana cecha ale... Uwaga i podziw skupia się na przewodniku a to już wyłącznie Pańska zasługa. Gratulacje !!!
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
JAVA
Pełne wyrazy szacunku i uznania dla pana Jacka Proszyka za organizowanie historyczno-poznawczych wycieczek. Bardzo ciekawa i udana impreza. Osobiście ucieszył mnie fakt, że pan Proszyk kontynuuje dawną inicjatywę śp. F. Jężaka który takie wycieczki organizował. Dzięki temu ożyły wspomnienia minionych lat, kiedy grupa ludzi w różnym wieku w wolne soboty spotykała się w Domu Kultury ( obecnie Dom Żołnierza ) i wyruszała na secery po BB poznając kulisy ciekawych historii i miejsca związane z przeszłością. Z tamtych czasów pozostały ciekawe wspomnienia, miłe znajomości itp. Również konserwator wojewódzki ś.p. Karol Gruszczyk był orędownikiem takich wycieczek po BB i po okolicach. Dziękuję panu Proszykowi za wspaniałą organizacje i serdecznie pozdrawiam uczestników.
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
Bielszczanin
Byłem i polecam. 18-tego sierpnia powtórka ze spaceru.
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
Zeno
Fajna sprawa. I chyba bez wielkich organizacyjnych zawiłości itd.
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
ABBA
Tłumy przyszły bo w mieście nic się nie dzieje praktycznie,a jak już coś jest, to przychodzą ludzie spragnieni rozrywki.
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
Royal
Akurat w ten weekend był 90 festiwal, Moto show pod Dębowcem, a na Starym Rynku festiwal kubański więc nie opowiadaj, że się w mieście nic nie dzieje.
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
sympatyk
Widzę, że był pan inżynier Matyja, serdecznie pozdrawiam!
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
dddbb
Co oznacza, że takie spacery powinny być organizowane cyklicznie, bo bielszczanie chcą poznawać historię swego miasta. Żal, że w szkole nie ma zajęć z historii lokalnej, np. w ramach zajęć z WOS-u.
![Avatar](/images/comment-avatar-default.png)
fan historii
@dddbb - Bielsko-Biała posiada długą i bardzo ciekawą historię. W wieolkulturowym niegdyś Bielsku i Białej prawie każdy budynek ma na swoim koncie bardzo ciekawe wydarzenia. Pan Proszyk udokumentował szereg bardzo ważnych wydarzeń , a także biografie ludzi związanych z naszym miastem i chwała mu za to. Wycieczka to rodzaj historycznej kapsuły minionego czasu i jak widać zyskuje spore zainteresowanie. Fakt,że takie spacery powinny być cykliczną imprezą.
Klauzula informacyjna ›