Około sześć tysięcy osób bawiło się od sobotniego wieczora do dzisiejszego poranka w hali pod Dębowcem na festiwalu Burn in Snow. Część sportowa tej imprezy została wprawdzie odwołana, lecz do Bielska-Białej zawitały sławy światowego hip-hopu: Method Man i Redman, a także A$AP Ferg. Z polskich wykonawców wystąpił Sokół i Marysia Starosta, a także Sztigar Bonko.

Już występujący na początku Sztigar Bonko nadał koncertowi właściwy, żywy charakter. Hala gęstniała w oczekiwaniu na występ Sokoła. Jednak dopiero koncert amerykańskich raperów przyciągnął największą publiczność. Amerykanie nie pozwalali się nudzić nawet tym widzom, którzy nie są ich fanami. Nie przebierali w słowach, aktywizując całą publiczność.

W festiwalu Burn in Snow uczestniczyli nie tylko bielszczanie. Na koncert legend światowego hip-hopu do Bielska-Białej ściągnęli mieszkańcy różnych miejscowości województwa śląskiego, ale obecne był także osoby z dalszych części kraju.

Foto: Piotr Bieniecki