Dwa zastępy straży pożarnej i policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru samochodu na ul. Barkowskiej w Bielsku-Białej. Pożar auta ktoś próbował ugasić za pomocą gaśnicy samochodowej.

Zgłoszenie pożaru wpłynęło z WCPR o godz. 22.29. - Po dojeździe na miejsce okazało się, że pali się poszycie samochodu oraz przednie lewe nadkole auta wraz z oponą. Nasze działania polegały na dogaszeniu pożaru, podaliśmy jeden prąd wody - powiedział nam st. asp. Paweł Hess z JRG1 w Bielsku-Białej

W toku czynności ustalono, że samochód ktoś podpalił, znaleziono podpałkę. Na miejsce skierowano policyjnego przewodnika z psem tropiącym, przyjedzie także grupa dochodzeniowo-śledcza policji. W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG1, OSP Komorowice Krakowskie i policja. Sprawcę lub sprawców zdarzenia ustala policja.

Tekst i foto: Mirosław Jamro