Potrącenie kobiety na przejściu. Sprawczyni nie zauważyła pieszej! - foto
Po południu na ul. Broniewskiego w Bielsku-Białej kobieta kierująca samochodem osobowym potrąciła kobietę, która przekraczała jezdnię na przejściu dla pieszych. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i policję.
Do zdarzenia doszło około godz. 16.45. Kierująca samochodem osobowym marki citroen, zjeżdżając z ronda na ul. Broniewskiego, potrąciła kobietę, która przekraczała jezdnię na przejściu dla pieszych, ze strony prawej na lewą względem kierunku ruchu pojazdu. Zespół ratownictwa medycznego przebadał pieszą, nie było konieczności hospitalizacji.
Policjanci ruchu drogowego sporządzili dokumentację, uczestniczki zdarzenia drogowego były trzeźwe. Sprawczynię potracenia ukarano wysokim mandatem karnym i kilkunastoma punktami. Utrudnienia w ruchu trwały kilkadziesiąt minut.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 5697 razy.
Oceń artykuł:
17 24
Średnia ocena 2.7/5 dla "Potrącenie kobiety na przejściu. Sprawczyni nie zauważyła pieszej! - foto" bazuje na 41 głosach.
Autor: Mirosław Jamro
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Galeria:
Zobacz również
Komentarze 32
No jak??
Ale żeby tak kobieta kobiecie...
Voll
Może pójdźmy o krok dalej... Niech pieszy ma też pierwszeństwo w dowolnym miejscu na jezdni. Po co ograniczać się tylko do pasów. Będą bić rekordy odległości bo już teraz łażą jak święte krowy gdzie popadnie.
Z ciekawosci
A co w wypadku, gdy pieszy jest np po 2 piwach a sparawcą potrącenia jest kierujący??
chochlik
Zawsze w takich przypadkach winny jest tylko pijany.
sprawiedliwość
panie policjancie, a czy pieszy otrzymuje wtedy punkty karne jak kierowca i grozi mu zakaz poruszania się pieszo po uzbieraniu np. 24 punktów?
no dobra musi być jakaś okoliczność łagodząca
A co gdy pieszy jest po 2 piwach, rozmawia przez telefon, jest noc, nie ma odblasków i wchodzi na przejście na czworaka?
ściekawości
A co gdy pieszy jest po 2 piwach i rozmawia przez telefon?
policjant
wtedy wina obu. i obaj otrzymują mandaty. Kierujący za nieustapienie pierwszenstwa i potracenie a pieszy za niezachowanie ostroznosci.
jacek
bardzo dobrze karać bez litosci tych szoferów
Over mind
Szedłem przez centrum dwie godziny temu. Gdybym nie zatrzymał się przed pasami, byłbym potrącony dwa razy. Na siedmiu przejściach zostałem przepuszczony, z tym, że na dwóch przy mocnym hamowaniu. Średnia jest zła, głównie przez.. tak prędkość, nic nowego.
Mates
w zdaniu "gdybym nie zatrzymał się przed pasami..." widać już poważny błąd jaki wyrządziły nieprecyzyjne przepisy. Nakaz ustąpienia pieszemu pierwszeństwa dotyczy pieszego "znajdującego się na przejściu". Pieszy ma obowiązek "zachować ostrożność". Wchodząc na przejście przed samochód będący np. 5m od przejścia będzie to "wtargnięcie". Kierowca nie ma obowiązku "przepuścić" pieszego, tylko ustąpić pierwszeństwa pieszemu na pasach, a skoro Ciebie na pasach nie było, to nie było obowiązku ustąpienia pierwszeństwa. Na Michałowicza chodniki są wzdłuż ulicy i tam zgodnie z Twoim założeniem każdy pieszy idący obok przejścia powinien zmuszać każdego kierowce do zatrzymania (bo może będzie chciał przejść).
Over mind
Do Bbbb i austrailjska myszJa zatrzymuje się zawsze, ale wasza niewiedza poraża.
Pieszy ma pierwszeństwo nie na przejściu, ale już wchodząc na nie. Jak nie wierzycie to was szybko taryfikator i inne kłopoty zweryfikują.
Bbbb
Bo przed przejściem wypada się zatrzymać i sprawdzić czy aby kierowca nas zauważył i się zatrzyma. Jak tego nie zrobisz możesz skończyć jak ta baba co lazła dalej bo "ona ma pierwszeństwo"
austrailjska mysz
Ale to przed przejściem chyba dobrze się zatrzymać i dać się zauważyć?
Rozsądek
I widzisz drogi użytkowniku, uważasz, jesteś rozważny, rozglądasz się i docierasz cało i zdrowo do celu. A nie bezmyślne wchodzenie, jak nie ma pewności, czy samochód się zatrzyma
Rozsądek
I widzisz drogi użytkowniku, uważasz, jesteś rozważny, rozglądasz się i docierasz cało i zdrowo do celu. A nie bezmyślne wchodzenie, jak nie ma pewności, czy samochód się zatrzyma
Doqueverstebh
Znowu potrącenie? Co do diabła się dzieje?
Edi
I co staruszka czy nie ?
Egon vel Edi lub coś tam cos tam
Nie myślałem:) ale ciebie zachecam :)
Benek
Ile jeszcze Edi, vel. Egonie napiszesz tych bzdetów? Myslaleś o terapii?
Egon
Po co takie informacje? Ludzie jakiś poziom chyba trzeba trzymać ?
Derek
Ale rynsztok słowny! Idźcie lepiej spać, a nie gorzałkę lub piwsko chlać i głupoty wypisywać! Ciebie też może to spotkać! Ale to wówczas: ja niewinny, jaki to ja biedny, a jaki ja święty! Boziu za co!!! Paciorek, a jutro do pracy trzeba wstać!
Gość
Coś więcej niż tylko kobieta?
Klauzula informacyjna ›