W nocy służby ratunkowe interweniowały w budynku na terenie Dankowic. Ze względu na podejrzenie zatrucia tlenkiem węgla na miejsce zadysponowano straż pożarną. Załoga ratownictwa medycznego stwierdziła zgon mężczyzny.

Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR w poniedziałek o godz. 3.23. - Po dojeździe okazało się, że na miejscu jest pogotowie ratunkowe, stwierdzono zgon mężczyzny. Ratownicy wyposażeni w aparaty ochrony górnych dróg oddechowych weszli do łazienki. Po włączeniu piecyka gazowego okazało się, że tlenek węgla nagromadził się bardzo szybko, wskazania przyrządu wykazały, że stężenie jest na poziomie 600 ppm - powiedział nam st. asp. Paweł Macura z Posterunku Zamiejscowego JRG2 w Czechowicach-Dziedzicach.

Na miejsce wezwano policję, trwają czynności. W akcji uczestniczył zastępy straży pożarnej z Posterunku Zamiejscowego JRG2 w Czechowicach-Dziedzicach, OSP Dankowice i zespół ratownictwa medycznego. Przyczyną śmierci 50-latka było zatrucie tlenkiem węgla. Prokurator odstąpił od czynności.

- Nieprzytomnego mężczyznę odnalazła rodzina w wannie. Zespół pogotowia ratunkowego, który jako pierwszy przybył na miejsce zdarzenia stwierdził zgon poszkodowanego, nie podejmując działań ratowniczych. W budynku przebywało 9 osób, w tym troje nieletnich - 17 lat, 5 lat i 7 miesięcy, nie wymagali pomocy medycznej - informuje mł. bryg. Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowa PSP w Bielsku-Białej.

Tekst i foto: Mirosław Jamro