Dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 i policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia, z którego wynikało, iż samochód osobowy skosił latarnię przy ul. Św. Trójcy w Bielsku-Białej. Kierowca zostawił zamknięte auto i uciekł.

Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR o godz. 4.57. Ze zgłoszenia wynikało, że zdarzenie ma miejsce przy ul. Cieszyńskiej, a w rzeczywistości miało miejsce przy ul. Św. Trójcy. Po dojeździe na miejsce okazało się, że ktoś, kto kierował samochodem marki audi, poruszając się z dużą prędkością ulicą Waryńskiego, z impetem uderzył w latarnię, budynek i stojak na rowery.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i neutralizacji wycieków płynów eksploatacyjnych z rozbitego auta. Policjanci ruchu drogowego sporządzili dokumentację, a pracownicy pogotowia energetycznego zabezpieczyli przewody energetyczne z wyrwanej latarni. Sprawcę zdarzenia ustala policja.

Tekst i foto: Mirosław Jamro