Ponad dwustu kierowców różnych pojazdów mechanicznych sprawdzili dziś rano pod kątem trzeźwości policjanci z drogówki przy ul. Relaksowej w Bielsku-Białej. Rekordzista miał w wydychanym powietrzu blisko dwa promile.

Kontrolę trzeźwości na wysokości giełdy w bielskiej Wapienicy rozpoczęto ok. godz. 7.00. Pierwszy z nietrzeźwych kierowców wpadł już po dziesięciu minutach od rozpoczęcia kontroli, miał w wydychanym powietrzu blisko dwa promile alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.

- Dzień dobry, kontrola trzeźwości. Proszę dmuchnąć z odległości - taką formułkę mogli usłyszeć sprawdzani kierowcy. - Dziękuję, proszę jechać dalej - to najczęściej słyszane zakończenie kontroli. W niektórych pojazdach, zatrzymywanych do bardziej szczegółowej kontroli, sprawdzano między innymi stan licznika kilometrów. W takim przypadku kierowca musiał podać dokładny stan licznika - wszystkie cyfry.

Do godz. 9.30 policjanci skontrolowali ponad 200 kierowców. Jak dowiedział się portal, to nie pierwsza kontrola w tym miejscu i pewnie nie ostatnia. Kierowcy muszą liczyć się z tym, że drogówkę można spotkać w różnych częściach miasta i powiatu, i o różnych godzinach. Warto zadbać o stan techniczny auta.

Tekst i foto: Mirosław Jamro