Wszystkie służby wysłano po otrzymaniu zgłoszenia o upadku mężczyzny z wiaduktu przy ul. Warszawskiej w Bielsku-Białej. 47-latek skoczył na dach autobusu, a następnie upadł na jezdnię. Poszkodowanego odwieziono do szpitala.

Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR o godz. 19.10. Po dojeździe na miejsce okazało się, że poszkodowany skoczył na autobus, który poruszał się ul. Warszawską, w kierunku ronda Solidarności, po czym spadł na jezdnię. Wskutek zdarzenia mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała.

- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i pomoc w czynnościach wykonywanych przez zespół ratownictwa medycznego - powiedział nam asp. sztab. Artur Kantorowski z JRG1 w Bielsku-Białej.

Policjanci sporządzili dokumentację. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że była to próba samobójcza. Na miejscu zdarzenia pracowały dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 (samochód z drabiną mechaniczną zawrócono do strażnicy - przyp. red.), zespół ratownictwa medycznego i kilka patroli policji. Okoliczności i przyczyny zdarzenia ustala policja. Nieoficjalne ustaliliśmy, że 47-latek był nietrzeźwy.

Tekst i foto: Mirosław Jamro