Trzy zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia wybuchu i pożaru w pustostanie przy ul. Działkowców w Bielsku-Białej. W budynku wyleciały okna, wewnątrz znajdowały się trzy osoby.

Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR o godz. 20.49. - Po dojeździe na miejsce zdarzenia osoba zgłaszająca pokazała nam ten pustostan. Okazało się, że wewnątrz budynku rzeczywiście nastąpił wybuch, który był na tyle mocny, że okna wyleciały na zewnątrz tego budynku. W momencie naszego przyjazdu pożaru już nie było. Wewnątrz tego pustostanu znajdowało się trzech mężczyzn. Zostali oni przekazani pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego, który udzielił im niezbędnej pomocy medycznej. Jeden z tych mężczyzn został odwieziony do szpitala. W tej chwili nie wiadomo, co wybuchło. Najprawdopodobniej podczas próby rozpalania w piecu, mężczyźni użyli jakiejś substancji łatwopalnej, która spowodowała ten wybuch - powiedział nam st. kpt. Łukasz Łaciok, dowódca zmiany w JRG2 w Bielsku-Białej.

Jak dowiedział się nasz portal, dwóch z mężczyzn odmówiło przebadania przez zespół ratownictwa medycznego. Z uwagi na to, że budynek grozi zawaleniem, strażacy bardzo ostrożnie go sprawdzili pod kątem osób poszkodowanych, nikogo więcej nie odnaleziono. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG2, jeden z OSP Stare Bielsko, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Tekst i foto: Mirosław Jamro