Dziś wieczorem na ul. Karpackiej w Bielsku-Białej kierujący samochodem nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci ruszyli za nim w pościg, w trakcie którego uciekający kierowca spowodował kolizję z dwoma innymi pojazdami. 45-latek został zatrzymany chwilę później, gdy uciekał pieszo. Był pod wpływem narkotyków.

Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 21.30. Kierujący samochodem osobowym marki Volvo nie zatrzymał się do kontroli na ul. Karpackiej, następnie uciekał przed policją kilkoma ulicami Bielska-Białej. W trakcie pościgu w al. gen Andersa spowodował kolizję z dwoma innymi pojazdami osobowymi. Sprawca kolizji kontynuował ucieczkę, w pewnym momencie samochód zniknął z pola widzenia.

Chwilę później policjanci z drogówki namierzyli samochód na jednej z bielskich ulic. Trwają czynności zmierzające do ustalenia, kto kierował autem. Na miejsce wezwano policyjnych techników.

Aktualizacja, godz. 8.00
Jak poinformowała asp. sztab. Katarzyna Chrobak z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej, 45-latek podjął ucieczkę pieszo. Został zatrzymany na ul. Karpackiej. Był pod wpływem amfetaminy.

Tekst i foto: Mirosław Jamro