Kolejne potrącenie na przejściu. Nastolatka przewieziona do szpitala - foto
Przed godz. 18.00 na ul. PCK w Bielsku-Białej doszło do potrącenia nastolatki. Dziewczyna przekraczała jezdnię na przejściu dla pieszych.
Do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych przy rondzie u zbiegu ul. PCK z ul. Sempołowskiej. 20-letnia kobieta, kierująca samochodem osobowym marki skoda, zjeżdżając z ronda, potrąciła piętnastolatkę, która przekraczała jezdnię na przejściu dla pieszych, ze strony prawej na lewą względem kierunku ruchu pojazdu.
Badanie stanu trzeźwości 20-latki wykazało, iż kobieta jest trzeźwa. Policjanci ruchu drogowego sporządzili dokumentację, do pomiarów użyto tachimetru. W szpitalu okazało się, że nastolatka nie doznała obrażeń ciała zagrażających życiu lub zdrowiu, sprawczynię kolizji ukarano mandatem karnym.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 8172 razy.
Oceń artykuł:
15 27
Średnia ocena 2.4/5 dla "Kolejne potrącenie na przejściu. Nastolatka przewieziona do szpitala - foto" bazuje na 42 głosach.
Autor: Mirosław Jamro
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Galeria:
Zobacz również
Komentarze 62
Drogowy
To nie prawda że użyto tachimetru bo dawno jest zepsuty i nie ma pieniędzy na naprawę
mbb
Z trochę innej beczki - wytłumaczcie mi dlaczego kierujący w miarę nowymi autami, czyli posiadającymi system bluetooth, trzymają w ręce telefon i rozmawiają przez jego zestaw głośnomówiący? Połączenie telefonu z systemem auta to operacja jednorazowa trwająca nie dłużej niż minutę.
Doqueverstebh
No...dokładnie....w dzisiejszych smartfonach to parę kliknięć aby sparować go z radiem czy nawigacją a potem to już tylko dopilnować, żeby ustawione było automatyczne szukanie urządzenia. Bluetooth w telefonie uruchamiasz jednym dotknięciem. ekranu. Po prostu trzeba być pierdołą saską do potęgi, żeby tak prostej operacji nie umieć zrobić.
Dr Max
Jak się raz podłączy to już potem dzieje się to automatycznie i nic nie trzeba robić ja mam to w samochodzie który ma już 11 lat
bbm
@mbb pewnie wynika - jeśli te mikrofony istnieją i dobrze pracują.@Czesio z tymi dronami to nauczyliby się łapać jak ktoś jedzie i rozmawia bo "łapanie" kierowców sprawdzających maile w trakcie oczekiwania przed przejazdem kolejowym jest żałosne.
mbb
@bbm a nie wynika to z lenistwa albo braku umiejętności wykorzystania możliwości jakie daje nam auto?
Czesio
@mbb Bo to są buraki, takie jak kierowcy, którzy nie uznają kierunkowskazów podczas manewrów. Policja tego nie wychwytuje i jest totalny bajzel na ulicach. Chwalą się że mają drony, ale jeszcze trzeba umieć z nich korzystać. Najłatwiej jest natrzepać spektakularnych wykroczeń dla statystyk, poklepać się po ramieniu, przyznać nagrody i jest cacy.
bbm
Hmm, a czy ten samochodowy zestaw niebieskiząb ma wbudowany mikrofon? Bo może nie albo ma ale nie słychać?
Skoda szkody.
Raz na przejsciu ciemno i nie widać pieszych, dwa szybkość ponad możliwości kurowczyni.
Doqueverstebh
Trzeba coś z tym zrobić, bo za chwilę może dojść do tragedii. Dopóty dzban się nosi dopóki ucho mu się nie urwie.
Hbetsreveuqod
A nie na odwrót - dopóki ucho dzbanowi się nie urwie, dopóty się go nosi?
Czy nie ?
Powinno się w szkołach poświęcić jedną, dwie lub nawet więcej lekcji i poczytać kilka artykułów kodeksu drogowego, by uczniowie mogli się w choć minimalnym stopniu zaznajomić ze swoimi prawami i obowiązkami na drodze i pasach. Kierowca takie przepisy znać musi, a pieszy ma to w .... nosie. Ale jak widać ważniejszy jest przedstawiciel KK, który opowiada o pierdołach na lekcji religii.
Tirowiec
Powinni ją jeszcze zbadać tachografem
Gutek
Gdyby była spalarnia byłoby bezpieczniej.
RazPurtin
jeżeli już piesi maja takie pierwszeństwo na przejściu t powinny być nagrody za przejechanie tych, którzy przechodzą 30 m od przejścia.(nie dotyczy inwalidów i osób poruszających się z trudem)
Wystarczy myśleć.
Ludzie zupełnie nie myślą! Myślą, że wszystko im wolno i, że to wszyscy inni mają zatrzymać się w miejscu nawet dużym pojazdem. Wzajemny brak szacunku doskwiera niestety wszystkim odkąd świat zaczął istnieć i to się nigdy nie zmieni. Przepis dający pierwszeństwo pieszym dochodzącym do przejścia na pewno nie był rozsądnym pomysłem. Tym bardziej powoduje wyłączenie myślenia już w i tak ogłupiałych ludziach.
Wtargnięcie też jest jest karalne.
Mateusz Pinokio
Przepis jest i masz go respektować koniec kropka
Tadek władek
Wczoraj strąbiłem takieo matoła .nstolatka w słuchawkach bez spojżenia w którąkolwiek stronę.łeb spuszczony i wchodzi panisko na przejście
Tadek władek
Do kolo .ja stałem przed tym przejściem ale widząc zachowanie tego dzbana nie wytrzymałem ,reakcja była żadna ,poszedł i tyle
Kolo
Bo to kierowca ma patrzeć i przewidywać - coś cię dziwi? Czy napisać ci dużymi literami?
Prawie stary
Ludzie na tych przejściach będą ginąć i tyle. Idą po chodniku, wzdłuż ulicy i wchodzą bez patrzenia i bez zatrzymania się, czy zwolnienia na przyjście prosto pod samochód, ciężarówkę albo autobus. Jeżdżę codziennie po 10 godzin po mieście i współczuję. Termin wtargnięcie na przejście dla pieszych nie został wykreślony z kodeksu.
mbb
Co stoi na przeszkodzie by poruszać się autem w terenie zabudowanym z taką prędkością żeby być w stanie zatrzymać się przed przejściem dla pieszych kiedy pieszy, który jest w jego pobliżu, będzie chciał na nie wejść?
Art. 123 i 124 i tyle
No właśnie, tylko który młody pieszy zna kodeks drogowy.
Prawica
Pomijam już nagłe wchodzenia na przejście przez pieszych zapatrzonych w komórkę, słuchawki na uszach i kaptur, ale fakt jest taki, że 90% głównie kobiet wjeżdzając na rondo ma klapki na oczach. Wiele razy kobieta zajeżdzała mi drogę na rondzie. W lewo żadna nie spojrzy, a na rondzie jest to istotne.
Obiektywna
Ile razy mężczyzna zajechał mi drogę, jestem kierowcą bardzo długo i tak samo mam dużo kilometrów za sobą. Nie należy generalizować, inteligencja nie ma płci.
Janek
Niektórzy jak jadą to patrzą tylko prosto …
Zosia
Taaaa i nie widzą dalej niż czubek maski własnego samochodu.
Irek
Niektórzy jak idą, to nie patrzą czy auto jest 2 m od nich i mają łeb w komórce
Gutek
Rozumie Janek, ze ty nie patrzysz prosto jak jedziesz tylko na same boki??????
Cywil
To nie jest prawda bo tachometr jest zepsuty !
oczywiste
patrząc na tę szybę to lekko nie było
Voll
Ten przepis z pierwszeństwem pieszych to czysty absurd. Osoba poruszająca się pieszo ma lepsze pole widzenia i może się zatrzymać w dowolnym momencie (o ile nie jest pochłonięta telefonem). Kierowca nie dość, że musi uważać na inne pojazdy to jeszcze często jest rozpraszany losowymi zdarzeniami: Przewożone dzieci, ludzie plotkujący obok przejścia dla pieszych, błędy innych kierowców, warunki pogodowe itp.
mbb
Co stoi na przeszkodzie by poruszać się autem w terenie zabudowanym z taką prędkością żeby być w stanie zatrzymać się przed przejściem dla pieszych kiedy pieszy, który jest w jego pobliżu, będzie chciał na nie wejść?
Temistokles
Przepis jest ok. Tylko, że pierwszeństwo nie oznacza prawa do bezmyślnego włażenia na ulicę, a jedynie ustala kolejność w jakiej należy się poruszać. Gdyby piesi czekali, by upewnić się, że kierowca prawidłowo reaguje, to tych potrąceń by nie było. Ale piesi nie chcą czekać. Z moich obserwacji wynika, że ludzie, którzy sami dużo jeżdżą kierując, zachowują się na przejściach inaczej niż piesi bez doświadczenia za kółkiem, Ale pieszy-kierowca wie jak to wygląda z perspektywy kierowcy i dlatego idąc piechotą realizuje swoje prawo do pierwszeństwa na przejściu, ale z zachowaniem ograniczonego zaufania i nie wymusza go ślepo oraz za wszelką cenę.
Pięknie
I cyk po prawku.
RazPutin
Piesi często zachowują się tek jak gdyby dzięki temu, że mają pierwszeństwo, to w razie wypadku boleć ich nie będzie.A przecież najlepszemu kierowcy może zdarzyć się, że coś go rozproszy i się zagapi.
To po pierwsze, a po drugie uważają: ja widzę, to kierowca tez widzi, a tymczasem jest na odwrót:
ja widzę, to je jestem niewidoczny.
P{o trzecie na przejściach należałoby instalować jakieś urządzenia niwelujące łączność telefoniczną.
mero
Matka zawsze powtarzała, w szkole uczyli, poczekaj, niech auta przejadą potem wchodż na przejscie,teraz nikt nie patrzy, nie ma czasu na obserwacje, nikogo to nie obchodzi co jedzie i gdzie jedzie
Mesa
Pieszy często wchodzi nagle na przejscie, nie poczeka, nie popatrzy, idzie jak owcarozbrykany, krnąbrny albo rozpuszczony jak dziadowski bicz,
na własną prośbę spowoduje wypadek
mmb
Co stoi na przeszkodzie by poruszać się autem w terenie zabudowanym z taką prędkością żeby być w stanie zatrzymać się przed przejściem dla pieszych kiedy pieszy, który jest w jego pobliżu, będzie chciał na nie wejść?
Alicja
Tak, to prawda. Kierowca nie raz nie jest w stanie się zatrzymać. Już wiele razy miałam taki przypadek, ze ludzie nawet nie popatrzą, czy coś nie jedzie, włażą prosto pod koła. Mam taki zwyczaj, że dopóki samochód się nie zatrzyma, nie wchodzę na jezdnię.
Klauzula informacyjna ›