Zniknęło 9 tys. zł oraz 7 tys. euro. Nie stwierdzono śladów włamania

Dziś rano w budynku mieszkalnym przy ul. Jaworzańskiej w Bielsku-Białej doszło do zuchwałej kradzieży dużej sumy pieniędzy. Informację potwierdza bielska policja. Zginęło 9 tys. zł oraz 7 tys. euro. Nie stwierdzono śladów włamania.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 7:07 w budynku mieszkalnym przy ul. Jaworzańskiej w Bielsku-Białej. Nieustalony jak dotąd sprawca przywłaszczył sobie 9 tys. zł oraz 7 tys. euro o łącznej wartości ponad 40 tys. zł.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi II Komisariat Policji w Bielsku-Białej. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono specjalistyczne oględziny. Jak poinformował portal oficer prasowy bielskiej policji asp. sztab. Roman Szybiak, nie stwierdzono śladów włamania.
ak

Artykuł wyświetlono 10741 razy.
26
10
Średnia ocena 3.9/5 dla "Zniknęło 9 tys. zł oraz 7 tys. euro. Nie stwierdzono śladów włamania" bazuje na 36 głosach.
Zobacz również
Komentarze 18

Putler
Czy ja wiem czy dużo 2 miesiące pracy, da się przeżyć

Tola
Tego nie zrobił nikt obcy a wpis @Kamila jest paskudny.

Darek1
To przecież zwyczajny cud...........pieniądze znalazły się na słusznym koncie

Nikki
Pewnie jakiejś "biednej" emerytce ubyło

Tattoophetaminium
No i elegancko.Nie przegraj tylko na maszynach tego chajsu.

Jurek
Przewalili na hazard i ustawka na odszkodowanie lub wymówke dla szefa albo żony.Standard.

Olga
Będę modlił się, żebyś znów stał się dobrym i życzliwym człowiekiem

Viking
Bielska policja jak zawsze nic nie wie

Marek
No to pięknie! Ciekawe jak policja ma w tym przypadku prowadzić sprawę, skoro nic nie wiadomo i nie ma śladów.

mmm
@walec, jak nie będzie prądu, to zakupów nie zrobisz choćby ze względu na niedziałającą kasę fiskalną. A rzeczy, które należy przechowywać w lodówkach nie kupisz, gdyż przez niedziałające chłodnie w sklepach i magazynach te towary się popsują.Dlatego właśnie większe sklepy mają generatory. Ale skąd może o tym wiedzieć głupolek, który uważa, że 4000 euro to środki na codzienne zakupy (do tego w Polsce).

walec
mmm jak ruscy zaatakują infrastrukturę energetyczną i nie będzie prądu, to zakupy tylko za gotówkę będą możliwe.

mmm
Może ktoś się wojny bał, więc uznał, że bezpieczniej pieniądze przechowywać w domu, a nie w banku.Teraz ponoć ludzie masowo pieniądze wypłacają, a akurat EUR można trzymać w zagranicznym, np. niemieckim banku, w niektórych konto można nawet online założyć, kartę też wysyłają na polski adres, więc na wypadek jakiejś katastrofy można się czuć bezpiecznie. Ale niektórym się wydaje, że gotówka jest najbezpieczniejsza...

szwejk
Pewnie " przyjaciel " ...... tylko kogo ? Bo w komunikacie - w tym temacie - ani słowa ?
Klauzula informacyjna ›