Nie ustąpił pierwszeństwa na pasach. Piesza z poważnymi obrażeniami
Do poważnego wypadku doszło wczoraj na ul. Sobieskiego w Bielsku-Białej, gdzie kierujący pojazdem KIA 68-letni mężczyzna nie ustąpił pieszej pierwszeństwa przejścia na pasach. Potrącona kobieta doznała obrażeń ciała i została odwieziona do szpitala.
Wczoraj tuż po godz. 11 na ul. Sobieskiego (w rejonie Dębowej) doszło do potrącenia 56-letniej mieszkanki Bielska-Białej przez osobową KIA kierowaną przez 68-letniego mężczyznę, mieszkańca Wisły. Kierowca osobówki był trzeźwy. Potrącona kobieta doznała obrażeń ciała.
Według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, kierujący nie ustąpił pierwszeństwa przejścia kobiecie w miejscu do tego przeznaczonym. Mundurowi z drogówki zakwalifikowali zdarzenie jako wypadek drogowy. Jego dokładne przyczyny i okoliczności ustalają teraz śledczy z wydziału kryminalnego KMP w Bielsku-Białej.
bb
Artykuł wyświetlono 7275 razy.
Oceń artykuł:
4 20
Średnia ocena 1.7/5 dla "Nie ustąpił pierwszeństwa na pasach. Piesza z poważnymi obrażeniami" bazuje na 24 głosach.
Zobacz również
Komentarze 15
SRF4EVR
Piesi nasłuchali się, że mają pierwszeństwo i wchodzą na pasy bez rozglądnięcia. Ostatnio jechałem ulicą a chodnikiem w tym samym kierunku szedł pieszy z wózkiem dziecięcym. Gdy oboje już byliśmy na początku przejścia z impetem i bez obrócenia głowy wepchnął wózek w bok mojego samochodu. Wywiązała się awantura i on cały czas twierdził, że ma pierwszeństwo. Pożałowałem dziecka i odjechałem bo zaczynał być agresywny.
Tombe
Największą głupota na Świecie było dać pieszym pierwszeństwo na pasach!!!Nie patrzą, myślą, że autko się zatrzyma bez problemu a potem jest lament.
Pytong
Też mieszkam na tym osiedlu wystarczy zobaczyć co dzieje się na wysokości sklepie notoryczne przebieganie przez jezdnię , mimo że pasy są niżej i wyżej.
Nikoden
Nie Dębowa a Kasztanowa. Przechodziłem na tym przejściu zaraz po wypadku. O mało aby mnie wóz strażacki rozjechał. Nie widać, że jest przejście. Zaraz potem odjechała karetka, mundurowi coś mierzyli.
Bielszczanka
Doskonale widać przejście, poza tym trzeba patrzeć na znaki drogowe i nie zapierdzielać nie wiadomo jak... mieszkam na tym osiedlu i niby nie miałam sytuacji żebym nie zauważyła pieszego.
Ewa
Pieszy ma pierwszeństwo, ale zanim wejdzie na jezdnię powinien się rozglądać czy nie wchodzi komuś pod koła
Waclaw
Ciekawe kto lepiej wyjdzie na wymuszeniu pierwszeństwa....
Wiater
A kierowcaZachować szczególną ostrożność zbliżając sie do miejsca w ktorym wyznaczono przejście dla pieszych..
Dedykuję pieszym i rowerzystom
Wejść na przejście- to prawo, mieć pewność, że można- to żyć.
pieszy
Zdarza mi się wchodzić na przejście które jest oznaczone sygnalizacją z pewnością iż trzeba nadal uważać na kierowców którzy mają czerwone. Uważają że mają prawo przejeżdżać.Standardy są - ale widać że dla tych bardziej zagrożonych.
RazPutin
To, ze pieszy ma pierwszeństwo, to mało.wchodząc na przejście pieszy też powinien się upewnić, że kierowca go widzi.
Każdemu się zdarzy zagapić, a to że pieszy miał pierwszeństwo nie znaczy, ze boleć go będzie mniej.
Miedwiedwa
Dziwne - jeśli się przyjmuje że pieszy ma pierwszeństwo - i jest to traktowane jako zasada w ruchu drogowym, to nawet jeśli pieszy popełni jakiś błąd czy nie zachowa ostrożności nie zmienia to faktu iż prowadzący który nie ustąpi pierwszeństwa jest w jakiś sposób usprawiedliwiony od tego złamania zasady.Owszem - jest dla pieszego rozsądnie zachować ostrożność przy przechodzeniu przez drogę - czyli traktować każdego kierowcę jako potencjalnego zabójcę gdyż zwiększa to jego szansę na zachowanie zdrowia i życia. Ale jak wcześniej wskazałem - nie zwalnia to kierowcy od przestrzegania zasad, ani nie normalizuje tego że trzeba przewidywać czy kierowca którego widzę to normalna osoba czy zapalony amator-rajdowca osiedlowy.
Kierowco/Pieszy
Pośpiech, sprawa do załatwienia, czy to Cię tłumaczy?
Klauzula informacyjna ›