Pożar auta na Leszczyńskiej. Samochód zapalił się w trakcie jazdy - foto
Dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 i policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru samochodu na ul. Leszczyńskiej w Bielsku-Białej. Kierująca pojazdem zdążyła w porę wysiąść.
Do zdarzenia doszło niedaleko ronda u zbiegu ul. Leszczyńskiej z ul. Sempołowskiej. - W trakcie jazdy zaczęło się dymić z auta. Zdążyłam zjechać z ronda na pobliski parking i wysiąść. Ogień próbowało ugasić dwóch mężczyzn, niestety nie udało się - relacjonowała nam kobieta, która kierowała osobowym volkswagenem.
Zgłoszenie pożaru samochodu wpłynęło do WCPR o godz. 15.14. Po dojeździe zastępów straży pożarnej na miejsce pożar ugaszono, później przelano komorę silnika. W trakcie pracy służb był zablokowany odcinek ul. Leszczyńskiej. Utrudnienia w ruchu trwały około 25 minut.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Artykuł wyświetlono 4282 razy.
Oceń artykuł:
6 1
Średnia ocena 4.4/5 dla "Pożar auta na Leszczyńskiej. Samochód zapalił się w trakcie jazdy - foto" bazuje na 7 głosach.
Autor: Mirosław Jamro
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Dziennikarz portalu www.bielsko.biala.pl
Galeria:
Zobacz również
Komentarze 7
Polak mały
Co wy byście kobiety bez mężczyzn poczęły?
Doqueverstebh
Dobrze choć, że strażacy pod nosem.
strażak sam
Pamiętajcie drodzy kierowcy.Po zwolnieniu zawleczki gaśnicy trzeba odczekać ok 15 sek, żeby gaz wymieszał się z czynnikiem gaśniczym.
Inaczej większość czynnika gaśniczego nie zostanie rozpylona, co jest bardzo ważne zwłaszcza przy standardowej 1kg gaśnicy samochodowej, której pojemność wystarcza jedynie na kilka sekund ciągłego gaszenia.
Po drugie widząc dym spod maski nie otwierajcie jej, tylko lekko ją uchylcie i gaście.
Dziękie temu ograniczając dostęp tlenu do źródła ognia zwiększycie szanse na jego zgaszenie, a i sami unikniecie możliwych po otwarciu maski poparzeń.
Pozdro
Wszysrko ok. Tylko nie po zwolnieniu zawleczki ale po wciśnięciu "spustu" na ok 0,5cm poczyjemy chrakterystyczny "klik" i wtedy trzeba odczekać ok 10 s do wymieszania czynnika gaśniczego.Reszta się zgadza.
Konserwator gaśnic kontra turbo Sam
Wykonaj sobie kolego uprawnienia konserwatora podręcznego sprzętu gaśniczego… w tzw. Gaśnicach zbijakowych, które czynnik gaśniczy posiadają w jednym zbiorniku a czynnik wyrzutowy czyli gaz posiadają w drugim zbiorniku po zbiciu zbijaka i uwolnieniu gazu warto odczekać kilka sekund, ale te gaśnice (np. GP-6Z ABC) są już wypierane przez gaśnice np. GP-6X czyli pod stałym ciśnieniem. w nowych gaśnicach czynnik wyrzutowy praz proszek gaśniczy są w jednym zbiorniku i po zerwaniu zawleczki są od razu gotowe do użycia ;)
jacek
od klimatyzacji
Klauzula informacyjna ›