Trzy zastępy straży pożarnej z JRG1 i policję wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru w sklepie spożywczym przy ul. Cieszyńskiej w Bielsku-Białej. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Ratownicy udzielili pomocy nastolatce.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie pożaru o godz. 8.33. - Po dojeździe na miejsce okazało się, że paliła się lodówka, która została przygaszona przed naszym przybyciem. Zapaliły się łatwopalne materiały, które wpadły za lodówkę. Nasze działania polegały na dogaszeniu pożaru, przewietrzeniu sklepu i sprawdzeniu pod kątem stężenia tlenku węgla - powiedział nam mł. bryg. Paweł Krzowski z JRG1 w Bielsku-Białej.

W zdarzeniu na szczęście  nikt nie został poszkodowany. Jak dowiedział się nasz portal, nastolatka po przebadaniu poszła do szkoły. W czasie pracy służb ratunkowych odcinek ulicy był zablokowany dla ruchu. Utrudnienia trwały kilkadziesiąt minut.

Tekst i foto: Mirosław Jamro