Trzy zastępy straży pożarnej i policję wysłano wczoraj wieczorem po otrzymaniu zgłoszenia pożaru samochodu na dużym parkingu przy ul. Bohaterów Monte Cassino w Bielsku-Białej.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 20.51. – Zostaliśmy wezwani do pożaru samochodu na parkingu pod marketem budowlanym. Po dojeździe na miejsce okazało się, że z komory silnika wydostaje się dym. Właściciel pojazdu zadziałał bardzo rozsądnie, ponieważ nie otworzył maski samochodu, a w związku z tym pożar nie mógł się rozwinąć. Mężczyzna czekał na nasz przyjazd - powiedział nam st. kpt. Łukasz Łaciok, dowódca zmiany w JRG2 w Bielsku-Białej.

Okazało się, że z nieustalonych przyczyn zapaliła się mata wygłuszająca wnętrze auta. Działania strażaków polegały w pierwszej kolejności na zakręceniu zaworu butli z gazem i usunięciu z samochodu wartościowych przedmiotów. Jednocześnie strażacy zbudowali linię gaśniczą, dzięki czemu sprawnie ugasili pożar.

W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG2, jeden z OSP Stare Bielsko oraz patrol ruchu drogowego. Działania strażaków zostały zakończone o godz. 21.28.

Tekst i foto: Mirosław Jamro