Na ul. Michałowicza w Bielsku-Białej doszło wczoraj do niebezpiecznej sytuacji z udziałem autobusu MZK i 91-letniej pieszej. Staruszka przechodząc przez jezdnię została potrącona przez kierującego autobusem o numerze bocznym 196. Dokładne przyczyny wypadku ustalają bielscy policjanci. KMP w Bielsku-Białej apeluje o ostrożność.

Kilka minut przed godziną 13 doszło do niebezpiecznej sytuacji na ul. Michałowicza. 59-letni kierujący autobusem miejskim poruszającym się w kierunku ul. Partyzantów potrącił 91-latkę w rejonie przejścia dla pieszych. Według wstępnych ustaleń, kobieta zamierzała przejść na drugą stronę jezdni na wysokości skrzyżowania z ul. Grażyny. Staruszka doznała obrażeń ciała.

Do wypadku zadysponowano pogotowie ratunkowe, które udzieliło pieszej niezbędnej pomocy medycznej. Na czas oględzin miejsca zdarzenia ruch ulicą Michałowicza odbywał się wahadłowo. Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia ustalają policjanci z Bielska-Białej.

- Bezpośrednio po zdarzeniu nie można było wskazać winnego. Jeśli będzie taka potrzeba, zostaną powołani biegli z zakresu wypadków drogowych - poinformował portal asp. szt. Roman Szybiak z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.

Bielska policja prosi wszystkich użytkowników dróg o ostrożność. - Apelujemy o ostrożność, przepisowe i bezpieczne korzystanie z drogi. Zachowajmy kulturę oraz wzajemny szacunek na drodze, abyśmy wszyscy mogli cali i zdrowi dotrzeć do celu każdej naszej podróży - dodaje aspirant Szybiak.

AK