Osiem zastępów straży pożarnej wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru w budynku przy ul. Powstańców Śląskich w Ligocie. W pożarze spłonęła 73-letnia kobieta, a drugiej uratowano życie.

Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 6.05. - Zostaliśmy wezwani do pożaru w budynku jednorodzinnym. Po dojeździe na miejsce okazało się, że ogniem objęty jest pokój na parterze, gdzie miała przebywać starsza kobieta. Na balkonie stała lokatorka, której dym odciął drogę ucieczki. Poinformowała nas, że jej matka jest na parterze. Nasze działania polegały na wprowadzeniu dwóch rot ratowników do wnętrza budynku. Do wnętrza budynku podaliśmy dwa prądy wody, jeden przez drzwi, a drugi przez okno. Niestety, w korytarzu budynku znaleźliśmy spalone zwłoki kobiety. Z balkonu budynku ewakuowaliśmy jej córkę - powiedział nam asp. Krzysztof Caputa z JRG2 w Bielsku-Białej.

Z budynku strażacy wynieśli dwie butle z gazem. Po ugaszeniu pożaru wyniesiono i przelano spalone wyposażenie pokoju. Obiekt został oddymiony, przewietrzony i sprawdzony pod kątem stężenia tlenku węgla. Wskutek pożaru spłonęło jedno pomieszczenie wraz z wyposażeniem. Dalsze czynności prowadzą policjanci z Czechowic-Dziedzic pod nadzorem prokuratora.

W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z Posterunku Zamiejscowego JRG2 w Czechowicach-Dziedzicach, JRG2, OSP Ligota, OSP Zabrzeg, zespół ratownictwa medycznego i patrole policji. Przyczynę pożaru ustala policja wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa.

Tekst i foto: Mirosław Jamro