Wszystkie służby wysłano po otrzymaniu zgłoszenia, z którego wynikało, że na S-52 w Bielsku-Białej doszło do zdarzenia osobówki z ciężarówką. Pijany sprawca zdarzenia wjechał na drogę szybkiego ruchu i... postanowił zawrócić. 

Do zdarzenia doszło około godz. 8.50. - Gdy dojechaliśmy na miejsce okazało się, że kierowca osobówki jest ranny, ale na szczęście nie jest zakleszczony w pojeździe. Udzieliliśmy mu pomocy, a następnie przekazaliśmy pod opiekę ratownikom medycznym. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i neutralizacji wycieków płynów eksploatacyjnych - powiedział nam kpt. Bartłomiej Ćwiertnia z JRG2 w Bielsku-Białej.

27-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym nissan, wyjeżdżając łącznikiem z parkingu Auchan na drogę szybkiego ruchu w kierunku Żywca, postanowił zawrócić. Poruszając się drogą S-52 “pod prąd”, doprowadził do zderzenia z ciągnikiem siodłowym man z naczepą. Wskutek zdarzenia kierowca osobówki rozbił głową szybę. Badanie stanu trzeźwości wykazało, iż w wydychanym powietrzu ma dwa promile alkoholu.

W toku policyjnych czynności ustalono, że sprawca nigdy nie miał prawa jazdy. Mężczyzna był agresywny w ambulansie i w eskorcie policji został odwieziony do szpitala. W akcji uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej z JRG2, zespół ratownictwa medycznego oraz patrole policji.

Tekst i foto: Mirosław Jamro