Wczoraj po południu do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie o bielszczance, która kopała samochody w rejonie ul. Szkolnej w Bielsku-Białej oraz naruszyła nietykalność cielesną kobiety i dziecka. Na miejsce wysłano patrole policji. Informacje przekazane przez zgłaszającego w sprawie uszkodzenia pojazdów nie potwierdziły się.

Zgłoszenie wpłynęło o godz. 13.17. W toku policyjnych czynności ustalono, że 34-letnia bielszczanka bez powodu kopnęła na chodniku przechodzącą kobietę oraz jej siedmioletnią córkę. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.

Uczestników zdarzenia przebadano, ale nie było konieczności hospitalizacji. Policja poprosiła matkę sprawczyni zdarzenia, aby zaopiekowała się swoją córką. Nie znaleziono żadnych samochodów uszkodzonych.

Tekst i foto: Mirosław Jamro