Około godz. 17.30 na DK1 w Czechowicach-Dziedzicach doszło do zderzenia ciągnika siodłowego z samochodem osobowym. Wskutek zdarzenia osobówka, którą dwie osoby jechały na wakacje, wpadła do rowu i uszkodziła rurociąg gazowy.

Do zdarzenia doszło na wysokości skrzyżowania z ul. Ligocką. - Na dnie rowu znajdował się rurociąg gazowy o średnicy około 10 cm, który został uszkodzony. Nasze działania w pierwszej fazie polegały na wstrzymaniu ruchu pojazdów w obu kierunkach, tak żeby strażacy bezpiecznie mogli działać na miejscu zdarzenia. Na wypadek ewentualnej ewakuacji poinformowaliśmy lokatorów najbliższego budynku o ulatniającym się gazie. Na wszelki wypadek rozwinęliśmy linie gaśnicze. W dalszej kolejności samochód został wyciągnięty, a wyciek gazu zabezpieczony. Dalsze czynności wykonają pracownicy pogotowia gazowego - powiedział nam st. kpt. Łukasz Łaciok, dowódca zmiany JRG2 w Bielsku-Białej.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną zdarzenia była nieprawidłowa zmiana pasa ruchu przez obcokrajowca kierującego ciągnikiem siodłowym z naczepą, który zmieniając pas ruchu, doprowadził do kolizji z osobowym fordem. Sprawca został ukarany mandatem gotówkowym. Ruch pojazdów w obie strony został przywrócony około godz. 19.15.

W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG1, JRG2, Posterunku Zamiejscowego JRG2 w Czechowicach-Dziedzicach, pogotowie gazowe oraz kilka patroli policji. Działania straży pożarnej zakończono około godz. 19.30.

Tekst i foto: Mirosław Jamro