Pożegnał się z rodziną i wyszedł
Dwanaście zastępów straży pożarnej, policja, GOPR oraz grupy ratowniczo-poszukiwawcze uczestniczyły dziś w poszukiwaniach 49-letniego mieszkańca Godziszki. Zanim wyszedł z domu, pożegnał się z rodziną. Ciało mężczyzny znaleziono w masywie Skrzycznego.
Oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie o godz. 17.43. Na miejsce koncentracji wybrano ul. Beskidzką, w rejonie strażnicy OSP oraz ul. Górską. Pomimo wysiłków różnych służb 49-letniego mieszkańca Godziszki nie udało się uratować. Lekarz pogotowia stwierdził zgon. Zmarły pozostawił rodzinę. Okoliczności zdarzenia ustala policja pod nadzorem prokuratora, który zarządził sekcję zwłok.
W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG1, OSP Godziszka, OSP Buczkowice, OSP Kalna, GPR Międzybrodzie Bialskie, Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Lipowa, GOPR, policja i pogotowie ratunkowe.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Komentarze 16
Nawet z dobrobytu ludzie nie widzą sensu zycia, ciągle żyja w stresie , niepewnosci, lęku i w amoku
Klauzula informacyjna ›