Wczoraj około godz. 22.00 na śliskim odcinku ul. Kowalskiej w Bielsku-Białej samochód osobowy wypadł z jezdni i ślizgając się kilkanaście metrów, zatrzymał się na chodniku. Śliską nawierzchnię jezdni posypano dopiero po zdarzeniu.

Do zdarzenia doszło na wysokości posesji nr 49. Kierujący samochodem osobowym volvo, jadąc ul. Kowalską w kierunku ul. Armii Krajowej, na śliskim odcinku jezdni utracił panowanie nad kierowanym pojazdem, auto wypadło z jezdni i zatrzymało się kilkanaście metrów dalej na chodniku.

  - Aby wyjechać, zużyliśmy sporo soli. Auto będzie wyciągać pomoc drogowa - powiedział kierowca volvo. W toku policyjnych czynności ustalono, iż kierowca auta jest trzeźwy. Bariera i samochód nie zostały uszkodzone.

Tekst i foto: Mirosław Jamro