Dwa zastępy straży pożarnej z JRG1 neutralizowały skutki uderzenia samochodu osobowego w słupki przy ul. Wzgórze w Bielsku-Białej. Kierowca miał 1.7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jechał bez ważnych badań technicznych i OC.

Do zdarzenia doszło około godz. 5.20. Uśmiechnięty 30-letni kierowca stał obok pojazdu, na pierwszy rzut oka sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Pierwsze badanie stanu trzeźwości wykazało, iż ma wydychanym powietrzu blisko 1,7 promila alkoholu.

- 30-letni mężczyzna, kierujący samochodem osobowym marki volkswagen passat, nie dostosował się do znaku B21 - zakaz skrętu w lewo, skręcając z ul. Zamkowej na ul. Wzgórze, utracił panowanie nad kierowanym pojazdem, w wyniku czego samochód uderzył w znak drogowy i skosił kilka słupków - powiedział nam mł. asp. Marcin Frączek z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej. Samochodem jechały łącznie trzy osoby.

W toku czynności policjanci ustalili, iż badania techniczne pojazdu były ważne do 30 października 2015 roku. Kierowca jechał bez ważnego OC. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, w radiowozie zaczął płakać. Dalsze czynności w sprawie prowadzić będzie policja. W czasie pracy służb ratunkowych był zablokowany dla ruchu odcinek ul. Wzgórze, utrudnienia trwały około godziny.

Tekst i foto: Mirosław Jamro