Około 2.3 promila w wydychanym powietrzu miał 30-letni kierowca osobówki, który uderzył w zaparkowany samochód dostawczy przy ul. Młyńskiej w Bielsku-Białej. W toku czynności ustalono, iż nigdy nie miał on prawa jazdy.

Do zdarzenia doszło około godz. 22.40 na wysokości skrzyżowania z ul. Łukasiewicza. - 30-letni mężczyzna kierujący samochodem renault megane w trakcie wykonywania manewru omijania zaparkowanego forda transit uderzył w ten pojazd. Pierwsze badanie stanu trzeźwości wykazało, iż sprawca kolizji miał około 2.3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak oświadczył, nigdy nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, co potwierdziliśmy w toku naszych czynności. Miał zamiar dojechać samochodem do domu - powiedział nam asp. Adam Leszczyński z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.

Oba uszkodzone pojazdy odtransportowano na lawecie pomocy drogowej. Do sądu trafi wniosek o ukaranie sprawcy zdarzenia.

Tekst i foto: Mirosław Jamro