Nie zauważył jaguara - foto
Około godz. 16.20 na skrzyżowaniu ul. Batorego z ul. Czajkowskiego w Bielsku-Białej doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Młody sprawca kolizji z krótkim stażem za kółkiem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
- 19-letni mężczyzna z kilkumiesięcznym stażem za kółkiem kierujący fiatem punto, wyjeżdżając z ul. Czajkowskiego, nie zauważył samochodu marki jaguar, który poruszał się ul. Batorego w kierunku ul. Partyzantów, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów - powiedział nam sierż. Nikodem Szlagor z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej. Nikomu nic się nie stało, uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kolizję zakończono postępowaniem mandatowym.
- Luzik, tylko pięć stów mandatu i punkty. Młody trafił w jedno z droższych aut w mieście - podsumował kolizję brat sprawcy zdarzenia. - Mission failed - skwitował młodszy brat.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 23
lustro wisi od momentu kiedy radiowóz miał tu stłuczke. zresztą wtedy był niezły cyrk, bo wezwali kolegów z drogówki i wlepili mandaty wszystkim parkującym dookoła skrzyżowania za "zasłanianie widoczności". Także nie widze tu żadnej zasługi rady osiedla! A lustro i tak nic nie daje bo jest źle ustawione. Jadąc czajkowskiego od partyzantow, w lustrze widać ściane...
Na głupotę jest tylko jedno lekarstwo – uszczuplenie kasy !
Boże, jak śmiesznie!
Nie ma połowy punta gdyż jest to strefa zgniotu. Samochody skonstruowane są tak by rozproszyć jak najwięcej siły powstajacej przy uderzeniu w przód samochodu. Także nie trzeba dużej prędkości by wbić sobie ładnie przód :) Poczytaj o tym ;)
Klauzula informacyjna ›