W związku z silnymi podmuchami wiatru na terenie miasta i powiatu interweniują służby ratunkowe. Łącznie strażacy odnotowali  dziś kilkadziesiąt wyjazdów. Interwencje dotyczą głównie usuwania odłamanych konarów drzew, które blokują ulice.

- Do godz. 21.00 na terenie Bielska-Białej strażacy interweniowali dziesięciokrotnie, natomiast na terenie powiatu odnotowaliśmy już osiemnaście interwencji, najwięcej w gminie Jasienica. Jedna z interwencji miała miejsce przy ul. Gościnnej, gdzie drzewo przewróciło się na budynek i przewody energetyczne - powiedziała nam kpt. Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowy KM PSP w Bielsku-Białej.

O godz. 19.45 dwa zastępy straży pożarnej interweniowały na ul. Myśliwskiej w Jasienicy, gdzie porywisty wiatr porwał drewnianą szopkę. Szopka spadła na jezdnię i zatarasowała przejazd. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu i oświetleniu miejsca zdarzenia, a następnie usunięciu elementów szopki z drogi. Ok. godz. 20.00 oficer dyżurny MSK otrzymał zgłoszenie pożaru traw przy ul. Kisielewskiego w Bielsku-Białej. Zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej. Sytuacja została opanowana, lecz spłonęło około hektara trawy i zarośli.

Tekst i foto: Mirosław Jamro