Półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał bielszczanin, który kierując samochodem osobowym, przejechał przez środek ronda Ofiar Katynia w Bielsku-Białej. Kierowca nie zauważył wysepki na środku ronda.

Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 22.10 - Nietrzeźwy mężczyzna kierujący samochodem osobowym peugeot, jadąc ul. Kwiatkowskiego z kierunku ul. Warszawskiej, nie dostosował prędkości do warunków drogowych i przejechał przez środek ronda Ofiar Katynia, doprowadzając do kolizji drogowej. Pierwsze badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało, że miał ok. 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedział nam mł. asp. Maciej Gibas z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.

Kierowca tłumaczył, że nie zauważył wysepki ronda, gdyż śpieszył się do pracy. Bielszczanin chciał odjechać z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji, lecz zareagowali ratownicy medyczni oraz pracownik pomocy drogowej, którzy uniemożliwi odjazd uszkodzonego pojazdu. Czynności w sprawie wykonały patrole prewencji i drogówki. Utrudnienia w ruchu trwały około półtorej godziny.

Tekst i foto: Mirosław Jamro