Kości zostały rzucone - foto
Około godz. 13.10 przy ul. Dworcowej w Wilkowicach 32-letni mężczyzna uszkodził kamieniami i dużą zwierzęcą kością dwa samochody osobowe. Nietrzeźwy sprawca zdarzenia przez kilkadziesiąt minut śpiewał w radiowozie kościelne pieśni.
Do zdarzenia doszło na parkingu obok dworca kolejowego Wilkowice-Bystra. 32-letni mieszkaniec powiatu bielskiego wybił boczną szybę w zaparkowanym samochodzie osobowym, a następnie ukradł znajdującą się we wnętrzu torbę. Ponadto uszkodził kolejny samochód wybijając w nim przednią szybę.
Interweniowali policjanci z grupy szybkiego reagowania KMP w Bielsku-Białej. Mężczyzna został zatrzymany w okolicy dworca. W klatce policyjnego radiowozu, w oczekiwaniu na drugi patrol policji z KP Szczyrk, 32-latek przez kilkadziesiąt minut śpiewał kościelne pieśni, śląskie przyśpiewki i antypolicyjne improwizowane teksty własnego autorstwa. Badanie stanu trzeźwości krewkiego mężczyzny wykazało, iż ma on 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dalsze czynności w sprawie prowadzi policja. Za kradzież z włamaniem mężczyźnie grozi do 10 lat, natomiast za uszkodzenie mienia do pięciu lat pozbawienia wolności.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 23
Taką broń rozdają w Rogaczu!
trochę lepiej, lub trochę gorzej,
ale nie oto chodzi,
jak co komu wychodzi.
Czasami człowiek musi,
inaczej się udusi,
ooo :D :D
Klauzula informacyjna ›