Dwoje na zielonym? - foto
Dziś po południu w Al. Gen. Andersa w Bielsku-Białej zderzyły się dwie skody. Dwoje kierujących zostało odwiezionych do szpitala. Skutki zdarzenia neutralizowały dwa zastępy straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 14.40 na wysokości wjazdu do Makro. - Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem osobowym skoda octavia wyjeżdżał od Makro w kierunku Mazańcowic, natomiast kierująca skodą fabią jechała Al. Gen. Andersa z kierunku Mazańcowic. Na skrzyżowaniu doszło do zderzenia obu pojazdów - powiedział nam sierż. Paweł Jakubiec z wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej. Wskutek zderzenia skoda fabia wypadła z jezdni i zatrzymała się w przydrożnym rowie.
Po udzieleniu pierwszej pomocy dwa zespoły ratownictwa medycznego przewiozły do szpitala dwoje kierujących. Działania dwóch zastępów straży pożarnej z JRG1 polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz neutralizacji plam płynów technicznych pojazdów. Utrudnienia w ruchu na pasie w kierunku Mazańcowic trwały przeszło godzinę. Szczegółowe okoliczności zdarzenia ustala policja.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 17
"bielszczanie a takie ch...je" - nie przyrównuj całego społeczeństwa do jakiegoś procenta, który akurat tamtędy przejechał. Nie pochwalam nie udzielenia pomocy, ale wiem, że nie tylko bielszczanie tamtędy przejeżdżają...
Pozdrawiam
...
Mysleć za kierownica trzeba zawsze, nie tylko kiedy jedziesz do kościoła czy biedonki, ale tym bardziej kiedy będąc za kierownicą jesteś w pracy. Nic Cię nie zwalnia z myślenia. Driver również ma racje z sugestią abyś (to do MMM) odwisił kluczyki i oddał prawko bo z takim podejściem to prędzej czy późnie Ty będziesz b ohaterem podobnego artykułu.
Bobo również pieprzy, bo po piersze na tym odcinku nie jeździ się z prędkościa 100km/h. Zanim dojedziesz do makro jadąc od Mazańcownic, przed i za wiaduktem masz dwa skrzyżowania więc trzeba być totalnie ograniczonym aby w tym miejscu jechac setką. To po pierwsze. Po drugie, słusznie wspomniał XYZ mówiąc że sygnalizator dotyczy masa nad którym się znajduje, no ale jeśli na drodze znajdzie się debil który będzie chciał jechac prosto mając główne światło czerwone, a na prawym zjazdowym pasie pojawi się zielona strzałka, to niech mnie wszystkie siły na ziemni chronia przed tego typu użytkownikami dró, bo kierowcami to ich nazwac nie można.
Zawsze powtarzam - "Myśleć trzeba zawsze kiedy tylko wsiada się do samochodu i zaczyna jazdę, dla swojego i innych dobra."
Jasne, takie podejście do sprawy, olewanie przepisów, prowadzi do tego, że owo życie i obowiązki mocno się komuś skomplikuj (kalectwo, rehabilitacja), lub przestaną istnieć w ogóle, bo będzie to kres ziemskiej wędrówki. Pytanie tylko czy drogowego olewacza przepisów(daj Boże), czy niewinnej ofiary takiej bezmyślnej jazdy. Wiesz MMM może zrób innym przysługę i albo oddaj prawo jazdy sam, albo zbuduj sobie prywatną autostradę, gdzie będziesz mógł jeździć sam do upojenia, nawet alkoholowego.
Klauzula informacyjna ›